Od naiwnej gąski po wyzwoloną kobietę? "Ucieczka" Stanisława Krzemińskiego

Data publikacji: 13.04.2023 09:26
Ostatnia aktualizacja: 13.04.2023 10:12
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Płock nad Wisłą
Płock nad Wisłą, Autor - Alojzy Misierowicz/Polona

POSŁUCHAJ

Od naiwnej gąski po wyzwoloną kobietę? "Ucieczka" Stanisława Krzemińskiego (Moje książki/Jedynka)

Powieścią historyczną "Ucieczka" Stanisław Krzemiński rozpoczyna sagę "Od Wschodu do Zachodu". Osią całości są losy siedmiu pokoleń rodziny, w której kluczową rolę odgrywały kobiety. Historia zaczyna się w Płocku w roku 1857, a bohaterką jest 16-letnia Emilia...

Dziewczyna kończy pensję w Płocku, a podczas balu debiutantek zaczyna się nią interesować młody oficer, hrabia. Wykonują taniec, który jednych zachwyca, a innych gorszy. - Motyw balu debiutantek, przy zachowaniu wszelkich proporcji, pojawia się w "Annie Kareninie" czy "Wojnie i pokoju". To było wprowadzenie dziewczęcia na salony, w świat - zwraca uwagę autor.

Ponieważ wydarzenia podczas balu skutkują małym skandalem, ojciec dziewczyny postanawia wysłać ją za granicę, na nauki. Dziewczyna z pierwszych stron powieści, niewinna i piękna o ustach w ciup, staje się stopniowo niezależną kobietą. - Młode dziewczęta w swoich marzeniach podyktowanych plotkami i romansami marzyły, że na tym pierwszym balu spotkają przyszłego męża. One były chowane w kloszu. Historia polega na tym, że zaczynamy od "naiwnej gąski z Płocka" - analizuje Krzemiński.


Okładka książki "Ucieczka"
Okładka książki "Ucieczka"

Między Wschodem a Zachodem

Dziewczyna zostaje więc wysłana do Paryża, a towarzyszy jej śpiewaczka, wyzwolona przyjaciółka rodziny, Luiza Boretti. - Ta podróż jest dla Emilii szokiem. W ciągu kilku tygodni ona poznaje świat, o którego istnieniu nie miała zielonego pojęcia. Na płaszczyźnie technologicznej, społecznej. Przede wszystkim jednak właśnie Luiza, swoim zachowaniem, uświadamia jej, że kobieta nie musi być tylko przydatkiem do mężczyzny - wyjaśnia gość "Moich książek". 

Tytuł sagi nie jest przypadkowy, a sam autor podaje co najmniej kilka tego powodów. - "Od Wschodu do Zachodu". Te kobiety, tak jak większość z nas Polaków, są rozchwiane pomiędzy tęsknotą za Zachodem a kulą u nogi, która leży gdzieś na Wschodzie. Ta kula ma różne wymiary. Od wschodu do zachodu mija też każda nasza doba, tak mija też nasze życie. (...) To rozchwianie między Wschodem a Zachodem w sensie społecznym, kulturowym, politycznym jest dla mnie najistotniejsze - zaznacza.


POSŁUCHAJ

30:18

Od naiwnej gąski po wyzwoloną kobietę? "Ucieczka" Stanisława Krzemińskiego (Moje książki/Jedynka)

 

Gorset jako symbol?

Stanisław Krzemiński przyznaje, że mamy do czynienia również z częścią gorzkiej refleksji. - Mimo tych stu siedemdziesięciu lat walki kobiet o suwerenność w różnych sferach ona się nie zakończyła - przyznaje. Ważna w tym kontekście jest scena wizyty Emilii u gorseciarki. - Ja tej sceny nie wymyśliłem. George Sand w swoich pamiętnikach opisywała przerażenie towarzyszące jej, gdy w wieku dziewięciu lat po raz pierwszy była zakuwana w gorset - tłumaczy Stanisław Krzemiński.  

Dyskusja na temat gorsetów przetoczyła się m.in. w jednym z londyńskich czasopism dla kobiet, z połowy XIX wieku. - W latach 50. zaczęto tam dziewczynki w przedszkolu zakuwać w maleńkie gorsety. (...) Gorset, dla mnie, symbolizuje zakucie kobiety w pancerz społeczny - podkreśla autor. Dodaje, że wspomniana Sand buntowała się od najmłodszych lat. - Pisze, że rozsznurowała gorset i wyrzuciła. Natychmiast zakuto ją drugi raz. Zeszła do piwnicy, przecięła sznurówki i wrzuciła ten gorset do beczki po winie - opowiada autor.

Tytuł audycji: Moje książki

Prowadziła: Magda Mikołajczuk

Gość: Stanisław Krzemiński (producent filmowy, scenarzysta, pisarz)

Data emisji: 13.04.2023

Godzina emisji: 23.09

mg

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.