Wpis kanclerza Niemiec w rocznicę "wyzwolenia". Paszyk: Olaf Scholz traci pokorę i wyczucie

Data publikacji: 09.05.2023 09:20
Ostatnia aktualizacja: 09.05.2023 09:37
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Niestety Olaf Scholz w przeciwieństwie do polityków niemieckich tego starszego pokolenia trochę traci pokorę i wyczucie - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia Krzysztof Paszyk z PSL, komentując słowa kanclerza o wyzwoleniu Niemiec.

8 maja 1945 r. aktem kapitulacji Niemiec zakończyła się II wojna światowa w Europie. Niemiecki kanclerz w rocznicę tego wydarzenia napisał na Twitterze, że "78 lat temu Niemcy i świat zostały wyzwolone spod tyranii narodowego socjalizmu", przemilczając fakt, że to właśnie Niemcy rozpętali wojenną pożogę.

 - Nie jest to najbardziej fortunne określenie - ocenił w "Sygnałach dnia" Krzysztof Paszyk wpis niemieckiego kanclerza. - Niestety Olaf Scholz w przeciwieństwie do polityków niemieckich tego starszego pokolenia trochę traci pokorę i wyczucie - dodał.

Jak zauważył, słowa często wizytującego w Polsce prezydenta Niemiec brzmią inaczej. 

Sąsiedzkie relacje

Polityk stwierdził, że relacje polsko-niemieckie trzeba budować w duchu słów o wybaczeniu, które wybrzmiały w liście biskupów. 

- To jest nasz sąsiad, z sąsiadami trzeba żyć dobrze. Nie zawsze się zgadzamy, nie zawsze jest nam wszystko miłe - przyznał. 

- PiS czasami zapomina o tym, że współpraca gospodarcza z Niemcami to niesamowity wkład w nasz rozwój gospodarczy. Trzeba o tym pamiętać, ale niekoniecznie bezkrytycznie czapkować każdemu politykowi niemieckiemu, przytakiwać każdej opinii, która z Berlina płynie - wyjaśnił.

Niemieckie zadośćuczynienie

Na uwagę prowadzącego, że wybaczenie powinno iść w parze z zadośćuczynieniem, Paszyk wskazał, że zadośćuczynienie można szeroko traktować. W tym kontekście przywołał partnerstwo w procesie uzgadniania członkostwa Polski w UE i unijnych budżetów. 

- Nie wszyscy w Europie byli skorzy, żeby tak hojne budżety europejskie wspierały Polskę - stwierdził gość Jedynki. - Co do zasady, przez te kilkanaście lat obecności w UE można było na Niemcy liczyć - dodał. 

To za mało

Krzysztof Paszyk ocenił, że "oczywiście to nie jest wystarczająca rzecz", ale "nie można powiedzieć, że nic się przez ostatnie kilkadziesiąt lat nie działo, jeśli chodzi o kwestie wsparcia mieszczącego się w zadośćuczynieniu". 

- Jesteśmy za tym, aby podejmować starania uzyskania takich środków - zadeklarował.

POSŁUCHAJ

12:33

Krzysztof Paszyk o zadośćuczynieniu ze strony Niemiec za krzywdy wojenne (Jedynka/Sygnały dnia)

Czytaj także:

Tytuł audycji: Sygnały dnia

Prowadził: Grzegorz Jankowski

Gość: Krzysztof Paszyk (PSL)

Data emisji: 9.05.2023

Godzina emisji: 8.15

fc

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.