"Vika!". Dokument o seniorce z pasją. "Naturalność daje mi moc"

Za film "Vika!" odpowiada reżyserka Agnieszka Zwiefka. Można go oglądać od soboty (13.05) w ramach festiwalu Docs Against Gravity. - Bohaterka naszego filmu to najstarsza DJ-ka w Polsce. Jest wzorem dla innych seniorów, że można żyć aktywnie i pełnią życia, że można robić to, na co się ma ochotę, nie ulegać stereotypom i ograniczeniom - mówi producentka Katarzyna Ślesicka. 

Producentka Anna Stylińska dodaje, że nie był to łatwy projekt. Film "Vika!", podobnie jak wiele innych dokumentów kręcony był przez wiele lat. - Głównymi bohaterami są seniorzy, a film kręciliśmy w pandemii - mówi. Dodaje jednocześnie, że film zawiera również fabularyzowane sceny musicalowe. - Te sceny były kręcone na dużą skalę, czasami z 80 tancerzami seniorami na ulicach Warszawy - wyjaśnia.

Czuć akceptację otoczenia

Wirginia Szmyt realizuje się nie tylko w roli DJ-ki. Po przejściu na emeryturę włączyła się w działalność na rzecz seniorów w ramach Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Jak mówi w "Magazynie bardzo filmowym", nie wstydzi się swojego wieku. - Nigdy go nie ukrywałam. Na przekór tym, którzy nie lubią się przyznawać. Pracuję z seniorami od 25 lat. Cały czas jestem z tym środowiskiem, dlatego też jestem bardziej otwarta - tłumaczy.

W rozmowie z Joanną Sławińską DJ-ka Wika podkreśla ponadto, że nie musi się oszukiwać, bo jest taka jaka jest. Zwraca też uwagę na to, jak istotna jest akceptacja ze strony środowiska, z którym współpracuje. - Nie będę udawała, że mam 55 lat. Źle bym się czuła. Nie noszę niczego sztucznego, np. peruk. Mam endoprotezę i to już wystarczy. Pozwala mi żyć i chodzić - mówi. 

Siła płynąca z naturalności

Gość "Magazynu bardzo filmowego" zawsze przed przyjęciem zaproszenia na występ przypomina o tym, jaki repertuar preferuje. - Dlatego nie mam managera. Jestem sama przez tyle lat. Nieraz mi trudno, bo zamówię trzy imprezy w jednym dniu i myślę sobie, jak to odkręcić. (...) Ta naturalność daje mi pewną moc - przekonuje. Dodaje, że od sześciu lat współpracuje z kolegą i oboje starają się zawsze grać tak, by ludzie tańczyli. 

Wirgina Szmyt wyznaje zasadę "mierzenia zamiarów na siły". - To, co jest w miarę osiągalne, co potrafię, to mogę zrobić. Nie sięgam wyżej gwiazd. Na przykład nie konkuruję z młodymi DJ-ami. (...) Nie jestem zawodowym muzykiem, to moja pasja. Ja z zawodu jestem pedagogiem specjalnym - mówi. Ujawnia, że stąd też bierze się jej otwartość. - Całe życie pracowałam z elementem wykluczonym - podsumowuje. 

YouTube/Millennium Docs Against Gravity Film Festival

Ponadto w audycji:

- Premiery kinowe tygodnia: "Book Club. Następny rozdział", z gwiazdorską obsadą (Jane Fonda, Diane Keaton, Candice Bergen i Mary Steenburgen), animowany film familijny "Ernest i Celestyna: Misja muzyka" oraz film dokumentalny "Ryś. Król puszczy", pełna zwrotów akcji opowieść o rodzinie rysiów euroazjatyckich.

- Opowiedzieliśmy o programie 20. Festiwalu Millennium Docs Against Gravity. To ceniony festiwal filmów dokumentalnych, odbywający się od 12 do 21 maja w 8 miastach Polski. W audycji twórcy i bohaterowie filmów. Mówiliśmy m.in. o dokumencie "Pianoforte" opowiadającym o uczestnikach i uczestniczkach Konkursu Chopinowskiego z 2021 roku.  To fascynująca opowieść o sześciorgu pianistach, kamera towarzyszy bohaterom nie tylko na estradzie, ale także podczas prób, ale także w sytuacjach prywatnych.

- Wśród premier również film o słodko-gorzkim dzieciństwie pt. "Tonia". W audycji rozmawialiśmy z reżyserem filmu - Marcinem Bortkiewiczem.

- 11 maja Jan Englert - wielka postać polskiego kina i teatru - kończy 80 lat. W audycji przypomnieliśmy o tej rocznicy, natomiast obraz filmowych dokonań jubilata zaprezentujemy w następnej audycji "Magazynu bardzo filmowego".