Ugorna prezentuje nowy singel "Hej" i zapowiada kolejne projekty

- Mamy na teraz dwie gotowe EP-ki, ale jeszcze cały czas pracujemy - podkreśla Ugorna, która zdradza w rozmowie z Ulą Kaczyńską, że tak jak do tej pory w utworach dzieli się swoimi historiami oraz stawia na wartościowe teksty. - Już jestem taką bardziej dziewczyną otwartą na świat, która nie boi się oceny. (...) Czekałam na coś bardzo wyjątkowego w swoim odczuciu - mówi.  

źródło: Ugorna/Youtube 

"Dojrzewałam na mocnych brzmieniach" 

W ubiegłym roku artystka wydała debiutancki album "Nowa Herstoria". Płyta to opowieść o kobiecości, która jest drogą prawdy do samej siebie. Ten muzyczny debiut powstał we współpracy z Pauliną Przybysz i Karoliną Kozak (autorki tekstów), a także z Pawłem Zalewskim, który jest producentem płyty i autorem większości kompozycji.

źródło: Ugorna/Youtube 

Jak zaznacza wokalistka, od młodości nie obce jej były rockowe brzmienia. - Wszystkie te rockowe brzmienia, bluesowe, to były takie moje koniki. Dojrzewałam i  uczyłam się na tych mocniejszych brzmieniach. Później troszeczkę zwolniłam, bo chciałam przekazać te teksty, które były bardzo ważne do przekazania, dlatego ta moja debiutancka płyta była taka trochę wycofana brzmieniowo i wokalnie - wyjaśnia. 

Potężny, kobiecy głos

Wokalistka jest obdarzona potężnym, kobiecym głosem, który nie często możemy słyszeć na polskiej scenie muzycznej. - Zaczęłam śpiewać dość późno, dopiero w wieku siedemnastu lat i trafiałam na scenę z nastolatkami. To taki też trudny czas dla mnie w moim rozwoju i  pamiętam, że nigdy nie lubiłam tej rywalizacji - opowiada. - Okazało się, że po latach to był mój kompleks, że ja po prostu bałam się otworzyć i pokazać całe spektrum swojego wokalu - przyznaje Ugorna.