UOKiK ostrzega. Aż 1/3 zabawek na rynku może być niebezpieczna dla dzieci

Data publikacji: 31.05.2023 12:40
Ostatnia aktualizacja: 31.05.2023 13:10
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Niektóre zabawki mogą być niebezpieczne dla dzieci. UOKiK wskazuje na które lepiej uważać
Niektóre zabawki mogą być niebezpieczne dla dzieci. UOKiK wskazuje na które lepiej uważać, Autor - Andrey Burstein/shutterstock
Jak wynika z raportu przygotowanego przez Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji, aż 1/3 zabawek dostępnych na rynku ma wady prawne lub konstrukcyjne, co może być bardzo niebezpieczne dla naszych pociech. Przed Dniem Dziecka pod lupę zostały wzięte tzw. zabawki miękkie, czyli m.in. piłki, lalki czy pluszowe misie.

Już od kilku dni, w związku ze zbliżającym się Dniem Dziecka, można zaobserwować coraz większy tłok m.in. w sklepach w Lublinie. - Dla klienta liczy się tylko jakość, a cena jest nieważna. Klient musi mieć to, co akurat reklamują czy też przedstawia na swoich kanałach jakiś influencer - mówi Mateusz Krzywda, właściciel jednego ze sklepów.

Z kolei Barbara Wiejak, która szuka odpowiedniej zabawki na prezent, przyznaje, że atrakcyjna cena jest ważna, ale podkreśla przy tym, że w obecnych czasach nie można bagatelizować jakości. Stąd lepiej pójść do sklepu stacjonarnego, gdzie zabawkę można dotknąć i ocenić samemu.

- Najważniejsze jest to, żeby była bezpieczna dla dziecka, tak samo jak dla dorosłego. Musi to być trwała rzecz, żeby dziecko nic nie urwało ani nie połknęło - twierdzi.

POSŁUCHAJ

03:32

UOKiK ostrzega. Aż 1/3 zabawek na rynku może być niebezpieczna dla dzieci (Ekspres Jedynki)

UOKiK alarmuje

Kontrolerzy z UOKiK dobrze wiedzą, że nie wszystkie produkty spełniają wymogi jakościowe. Dlatego badają zabawki przez cały rok, natomiast przed Bożym Narodzeniem i Dniem Dziecka tych kontroli jest zdecydowanie więcej. Magdalena Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK przyznaje, że wyniki najnowszej kontroli nie napawają optymizmem. Średnio 1/3 zabawek dostępnych na rynku ma wady konstrukcyjne albo nieprawidłowości natury prawnej. Pod lupę wzięto tzw. zabawki miękkie.

- Zwracamy w szczególności uwagę na: oznakowanie w przypadku różnego rodzaju zabawek plastikowych czy sensorycznych, ostre krawędzie, wytrzymałość, normy palności, energię kinetyczną, jeśli chodzi o zabawki, z których dziecko może coś wystrzelić albo rzucić. Badamy również migracje pierwiastków, czy te zabawki są bezpieczne pod względem chemicznym - tłumaczy.

Jak wyglądają testy zabawek?

Kontrole przeprowadzane są w Lublinie, ponieważ właśnie tam znajduje się specjalistyczne laboratorium. Jak w praktyce wyglądają takie testy?

- To są badania wytrzymałościowe i mechaniczne, próby rozciągania, skręcania, ściskania, spadowe i udarności, które polegają na zrzucaniu zabawki bądź zrzucaniu na zabawkę pewnego obciążenia. Są to również badania fizyczne, długości linek czy poziomu ciśnienia akustycznego - wyjaśnia naczelnik Anna Kozak.

Lubelskie laboratorium rocznie bada około 400 zabawek dla dzieci. Wszystkie kontrole przeprowadzane są na zlecenie Inspekcji Handlowej.

Czytaj także:

Tytuł audycji: Ekspres Jedynki

Prowadziła: Karolina Rożej

Materiał: Filip Karman

Data emisji: 30.05.2023

Godzina emisji: 15.18

DS

Dzień dobry z Jedynką
Dzień dobry z Jedynką
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.