Zamiłowanie do stawiania pomników jest widoczne w każdym zakątku stolicy Francji. Według szacunków znajdziemy tam około 500 pomników. Funkcję monumentów w Paryżu pełnią także niewielkie budowle i fontanny. Wynika to z języka francuskiego, gdzie słowo "monument" odnosi się do dzieł architektury i rzeźby w przestrzeni publicznej.
Tradycja z Wiecznego Miasta
Zdaniem dr. Pawła Ignaczaka z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie początków zwyczaju stawiania pomników na ulicach Paryża można upatrywać w zamiłowaniu z czasów antycznego Rzymu. Jak wyjaśnia gość "Eureki", w czasach nowożytnych państwo rzymskie postrzegano jako ideał funkcjonowania państwowości. Jednym z jego elementów było stawianie figur poświęconych bogom, zwycięstwom i władcom oraz ich żonom. - Już w XV wieku w Italii pojawiają się chociażby analogiczne pomniki konne Gattamelaty i Bartolomea Colleoniego - wyjaśnia rozmówca Katarzyny Jankowskiej.
Tradycję stawiania monumentów w Paryżu zapoczątkowała Maria Medycejska, żona Henryka IV. Zamówiła ona we Florencji pomnik konny swojego męża. - To pierwszy istotny pomnik królewski, który w 1614 roku został zainaugurowany na Île de la Cité. Od tego czasu w Paryżu zaczęła się tradycja stawiania pomników władcom - opowiada dr Paweł Ignaczak.
Czytaj także:
Królowe i zasłużone kobiety
Jednym z ciekawszych miejsc Paryża jest Ogród Luksemburski, w którym znajdziemy rzeźby zasłużonych kobiet. Posągi ustawiono w przestrzeni ogrodu. Ich rozmieszczenie wynika z założeń projektu, który powstał w latach 40. XIX wieku. - Zaczęto dostrzegać, że pomniki w przestrzeni publicznej w Paryżu są poświęcone w zasadzie mężczyznom. Oto nagle pojawiła się interesująca inicjatywa, by upamiętnić także kobiety - wyjaśnia dr Ignaczak.
Niemal wszystkie monumenty, jakie znajdziemy w ogrodzie, przedstawiają królowe Francji, żony francuskich władców, kobiety pochodzące z rodów władczych, jak również św. Genowefę - patronkę Paryża - i wizerunki świętych. Monarchiczny projekt znacznie różni się od przedsięwzięć, jakie realizowano w czasach Republiki Francuskiej. - Stawiano wówczas figury, a nawet całe cykle figur, poświęcone różnym wybitnym osobistościom ze względu na ich zasługi, a niekoniecznie urodzenie - zwraca uwagę gość "Eureki".
Śladami znanych Polaków
Na przestrzeni wieków do stolicy Francji trafiło wielu znanych Polaków. Niektórzy z nich doczekali się uhonorowania w postaci pomników. Zaszczyt ten spotkał między innymi Adama Mickiewicza, rzeźbę autorstwa Antione'a Bourdelle'a odsłonięto w 1929 roku. Miał on pokazać przyjaźń polsko-francuską, której symbolem ma być również pomnik poświęcony polskim żołnierzom poległym za wolność Francji, zlokalizowany niedaleko Placu Warszawy.
- Warto też wspomnieć o bardzo miłym pomniku Fryderyka Chopina w Parku Monceau, warto się tam wybrać. A jeżeli ktoś lubi zagadki i poszukiwania, to warto poszukać księcia Józefa Poniatowskiego na fasadzie Luwru - podpowiada dr Paweł Ignaczak.
Poza tym w audycji:
Jan Matejko z wizytą w kopalni soli w Wieliczce. W czerwcu 1868 roku malarz z żoną Heleną i dziećmi Tadeuszem i Helenką korzystał z atrakcji turystycznych podziemnych komór. Wpis w księdze gości i zakup biletów poświadczają o obecności rodziny Matejków. Tajemnicze podziemia zainspirowały artystę do namalowania obrazu przedstawiającego historię pożaru wielickich salin w 1510 roku oraz portretu św. Kingi. Gość: dr Barbara Konwerska, zastępca dyrektora ds. naukowo-badawczych w Muzeum Żup Krakowskich.
Tytuł audycji: Eureka
Prowadziła: Katarzyna Jankowska
Goście: dr Paweł Ignaczak (Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie), dr Barbara Konwerska (zastępca dyrektora ds. naukowo-badawczych w Muzeum Żup Krakowskich)
Data emisji: 21.06.2023
Godzina emisji: 19.30
qch
Zabytkowe pomniki i posągi w Paryżu. Świadectwa historii, kultury i nauki - Jedynka - polskieradio.pl