Przede wszystkim taki autokar musi posiadać aktualne badania techniczne. Obejmują one m.in. kontrolę sprawności układu hamulcowego, kierowniczego i wydechowego, jak również oświetlenia. Ciężko to jednak sprawdzić osobie bez doświadczenia, dlatego przeprowadzenie kontroli najlepiej zostawić wykwalifikowanym służbom, czyli inspektorom transportu drogowego.
Specjalistę warto wezwać na miejsce zbiórki z odpowiednim wyprzedzeniem, aby mógł spokojnie sprawdzić stan pojazdu. Na przykład za pomocą mobilnych stacji diagnostycznej. - Z ich pomocą można ze stuprocentową pewnością sprawdzić wszystkie elementy i ocenić, czy autokar jest sprawny technicznie - mówi główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur.
Kontrola nie kończy się jednak na weryfikacji stanu technicznego autokaru. - Inspektorzy sprawdzają także uprawnienia firmy przewozowej, to, czy kierowcy posiadają wszystkie wymagane uprawnienia i badania lekarskie, czy są trzeźwi i wypoczęci. Sprawdzamy również czas pracy kierowcy; wiadomo, że przemęczony kierowca jest bardzo niebezpieczny na drodze - wymienia główny inspektor transportu drogowego i przypomina, że za wykrycie tego typu naruszeń kierowcy zawodowemu grozi odebranie prawa jazdy na 3 miesiące.
Kontrola od podstaw
Jak w praktyce wygląda inspekcja autokaru? To między innymi kontrola tachografu, który rejestruje aktywność kierowcy. - Za pomocą urządzenia kierowca zapisuje przebytą drogę i prędkość pojazdu. Możemy w ten sposób zweryfikować, czy jest on wystarczająco wypoczęty do przebycia takiej podróży - wyjaśnia inspektor Krzysztof Wieczorek.
Kontrola obejmuje także sprawdzenie wyposażenia pojazdu. Oznacza to chociażby weryfikację oznakowania wyjść awaryjnych, liczby młoteczków przy szybach czy mocowania siedzeń i liczby miejsc siedzących i mechanizmu awaryjnego otwierania drzwi.
Czytaj także:
Dalej znaczy lepiej?
Jak podkreśla Alvin Gajadhur, przewoźnicy oferujący wyjazdy turystyczne autokarami coraz bardziej dbają o swoje pojazdy. - Jeśli chodzi o autokary turystyczne, to sytuacja jest szczególnie dobra, choć zdarzają się przypadki zatrzymania dowodów rejestracyjnych. W trakcie ferii sprawdziliśmy 775 autokarów, dokumenty zatrzymano w 23 przypadkach - zaznacza główny inspektor transportu drogowego.
- Pamiętajmy o jednym: gdyby doszło do sytuacji, w której pojazd ma zatrzymany dowód rejestracyjny przed wyjazdem albo na trasie, to zaczynają się wtedy duże problemy dla przewoźnika. Musi on zapewnić szybko sprawny autokar, co nie jest tak łatwe - wyjaśnia gość "Bezpiecznej Jedynki". - To nie opłaca się przewoźnikom, ale coraz bardziej dbają oni o to, by ten tabor był coraz lepszy. Różnie to wygląda; na przykład przy autobusach miejskich wykrywanych jest więcej usterek - dodaje.
Tytuł audycji: "Bezpieczna Jedynka"
Prowadzili: Patryk Kuniszewicz i Izabela Kostyszyn
Goście: Alvin Gajadhur (główny inspektor transportu drogowego), Krzysztof Wieczorek (inspektor transportu drogowego)
Data emisji: 23.06.2023
Godzina emisji: 17.10
qch
"Bezpieczny autokar". Jakie warunki musi spełnić pojazd? - Jedynka - polskieradio.pl