Trela o pakcie senackim: nie wiem dlaczego Biedroń wystosował taki komunikat, rozmowy są kontynuowane

W poniedziałek współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń powiedział w programie "Tłit WP", że "niestety rozmowy dotyczące paktu senackiego zostały zerwane, ze względu na to, że jeden z liderów stwierdził, że sondaże innych ugrupowań opozycyjnych się zmieniły". Polityk przyznał, że od wielu tygodni nie było spotkania liderów opozycji.

"Rozmowy są trudne, ale one są kontynuowane"

O słowach Roberta Biedronia mówił na antenie Programu 1 Polskiego Radia poseł Lewicy, Tomasz Trela. Jak wskazał "nie wiem dlaczego Robert Biedroń wystosował taki komunikat, wiem jednak, że rozmowy się toczą i dzisiaj będą kontynuowane". - Ciężko mi to ocenić i wejść w rolę Roberta Biedronia - dodał.

Podkreślił, że "rozmowy są trudne, ale one są kontynuowane". - Wchodzimy w kluczowy moment tych rozmów, czyli tak naprawdę są to rozmowy o miejscach i poszczególnych okręgach - powiedział. - Negocjacje są trudne, ale trwają. Czasem bywa tak, że w negocjacjach wstaje się od stołu na dwa dni, idzie się przedyskutować stanowisko w tej czy innej sprawie i wraca się do stołu - wskazał.

Zaznaczył, że "rozmowy byłyby zerwane wtedy, gdyby wszystkie cztery strony wstały i powiedziały: nie chcemy ze sobą rozmawiać, nie siadamy ze sobą do stołu". - Procedura jest dość skomplikowana. My chcemy wygrać z PiSem w Senacie nie 51 do 49, tylko conajmniej 65 do 35. Musimy się więc do tego bardzo dobrze przygotować - dodał.

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.