Blokada paktu migracyjnego. Kaleta: polska presja ma sens

Data publikacji: 27.07.2023 13:00
Ostatnia aktualizacja: 27.07.2023 13:32
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
- Polska presja ma sens i pozycja naszego kraju wzrosła. Nie jesteśmy postrzegani jako ktoś, kto lubi awantury, ale jako ktoś, kto myśli logicznie - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia Piotr Kaleta z Prawa i Sprawiedliwości.

W Unii Europejskiej zablokowana została decyzja w sprawie negocjacji dotyczących jednego z elementów paktu migracyjnego. Informację brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej potwierdził ambasador Polski przy Unii Andrzej Sadoś.

Chodzi o rozporządzenie dotyczące sytuacji kryzysowych, które ma określać sposób postępowania - liczby migrantów do przyjęcia przez państwa członkowskie, jak i opłaty za każdą osobę w przypadku odmowy przyjęcia. Polska, jak wcześniej informowała brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka, zwracała uwagę na uznaniowość zapisów.

- Niemcy dołączyły do blokady i to ruch taktyczny z ich strony, ale nie można im wierzyć w takich sprawach do końca. Oni zawsze kierują się własnym interesem, a nie interesem UE. Polska dyplomacja musi być czujna - powiedział Piotr Kaleta z Prawa i Sprawiedliwości. 

Zdaniem gościa Polskiego Radia polska presja ma sens i pozycja naszego kraju wzrosła. - Nie jesteśmy postrzegani jako ktoś, kto lubi awantury, ale jako ktoś, kto myśli logicznie - dodał polityk.

Mniejszość blokująca

Przedstawiciele 27 państw mieli przyjąć stanowisko do negocjacji z Parlamentem Europejskim w sprawie ostatecznego kształtu przepisów. Uniemożliwiła to mniejszość blokująca, a w niej do Polski i Węgier - czyli zdecydowanych przeciwników paktu migracyjnego - dołączyły Austria, Czechy, Holandia, Niemcy i Słowacja.

Na spotkaniu ambasadorów, jak wynika z informacji brukselskiej korespondentki Polskiego Radia, ambasador Andrzej Sadoś miał podkreślić, że to rozporządzenie nie jest adekwatną odpowiedzią na sytuacje kryzysowe i na instrumentalne traktowanie migrantów.

Ambasador Polski przy Unii zwrócił uwagę, że ten projekt nie pozwala na możliwość zawieszenia systemu rejestracji migrantów w Unii w przypadku ich instrumentalnego wykorzystywania i zagrożenia dla bezpieczeństwa oraz porządku publicznego. Co więcej, rozporządzenie kryzysowe nie zapewnia odpowiedniej równowagi między solidarnością a odpowiedzialnością.

Według ambasadora Polski przy Unii te regulacje nie zachowują również równowagi geograficznej, bo chronią interesy krajów na południu Europy, a nie stanowią wystarczającej odpowiedzi na presję migracyjną na wschodniej granicy. Ambasador Andrzej Sadoś przypomniał też ustalenia przywódców unijnych krajów ze szczytów w 2016, 2018 i 2019 dotyczące koniecznego konsensusu w kwestiach migracyjnych, a w szczególności dobrowolnego wyboru w ramach działań solidarnościowych.

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.

POSŁUCHAJ

10:08

Blokada paktu migracyjnego. Kaleta: polska presja ma sens (W samo południe/Jedynka)

Prowadził: Krzysztof Świątek

Gość: Piotr Kaleta (PiS)

Data emisji: 27.07.2023

Godzina emisji: 12.22

dn/IAR/PR1

Ekspres Jedynki
Ekspres Jedynki
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.