Jak mówił w Jedynce wiceminister spraw wewnętrznych Błażej Poboży, Mińskowi i Kremlowi chodzi o to, by w polskim społeczeństwie, które od niemal dwóch lat "tak mężnie w różnych formach wspiera Ukraińców, którzy opierają się brutalnej agresji", wzbudzić panikę, doprowadzić do niepokojów społecznych. - Jesteśmy państwem bezpiecznym - podkreślał.
Trzy elementy nowego etapu wojny hybrydowej
Zaznaczył, że mamy do czynienia z nową odsłoną wojny hybrydowej. - W chwili widać kilka pól wojny hybrydowej. Po pierwsze to nasilenie presji migracyjnej i próba wznowienia sztucznie powstałego białoruskiego kanału migracyjnego - powiedział. Jak mówił, w odróżnieniu od kanału południowego nie jest to szlak naturalnie powstały w Europie.
Inną odsłoną wojny hybrydowej, jak powiedział, jest obecność Grupy Wagnera na Białorusi. Dodał, że według w miarę dokładnych danych na Białorusi może być nawet do 5 tys. wagnerowców, we wtorek na Białoruś dotarła 14. ich kolumna. Jak mówił, powstają koszary, a sposób ich budowy wskazuje na planowaną dłuższą w nich obecność.
Jak mówił, innym przykładem działań prowokacyjnych jest krótki przelot białoruskich śmigłowców nad terytorium Polski. Obnażyło to jego zdaniem dodatkowy, niebezpieczny front wojny hybrydowej, jakim są reakcje wybranych polityków opozycyjnych.
Zestrzelenie białoruskich śmigłowców? Poboży: to niemądra podpowiedź
Mówiąc o przelocie białoruskich śmigłowców, wiceszef MSWiA zaznaczył, że "wszystkie procedury zadziałały". Jak zaznaczył, trzeba zwracać uwagę na język komunikatów w sprawie bezpieczeństwa, na każde ich słowo - ten wydany przez wojsko podkreślał, że urządzenia radarowe przekroczenia granicy nie odnotowały, a było tak dlatego, że śmigłowiec był na wyjątkowo niskiej wysokości.
Poboży powiedział, że zalecane przez niektórych polityków zestrzelenie w obecnej sytuacji to niemądre podpowiedzi. Zaznaczył, że taka reakcja jest "podpowiadana w złych intencjach".
Jak dodał, NATO wyraźnie stwierdziło, iż trwałe przekroczenie granicy z intencją o charakterze dywersyjnym czy prowokacyjnym będzie potraktowane jako forma agresji.
- W tej sprawie, i na dwóch innych polach odsłony wojny hybrydowej, ważne jest to, byśmy nie wywołali w społeczeństwie zupełnie niepotrzebnej paniki. Na tym najbardziej zależałoby Białorusi i Kremlowi - mówił.
Czytaj także:
Więcej w rozmowie.
Audycja: Sygnały dnia
Prowadził: Krzysztof Świątek
Gość: Błażej Poboży (wiceminister spraw wewnętrznych i administracji)
Data emisji: 4.08.2023
Godziny emisji: 7.15
Jedynka/IAR/in./
Poboży: mamy nowy etap wojny hybrydowej, najważniejsze, by nie wywoływać paniki w społeczeństwie - Jedynka - polskieradio.pl