Gospodarz audycji "W samo południe" Paweł Zieliński rozmawiał z Bogdanem Zdrojewskim, senatorem PO m.in. o przyjęciu na listy Koalicji Obywatelskiej Michała Kołodziejczaka z Agrounii.
Polityk przyznał, że Donald Tusk zmienił zdanie co do Michała Kołodziejczaka z Agrounii, który wcześniej krytykował Donalda Tuska m.in. za to, że "zrobił z Polski kraj koczowniczy, a ludzie wyjechali do Irlandii".
- Jak widzimy (Donald Tusk - red.) zmienił zdanie - przyznał Bogdan Zdrojewski. - Pan Kołodziejczak nie jest przyjęty do PO, jest jednym z koalicjantów. Wśród koalicjantów panują rozmaite poglądy, czasami sprzeczne, czasami zbieżne z nami. Natomiast, jest jeden wspólny mianownik - ocena tego co robi PiS - łączy niektóre środowiska i tak to należy potraktować - dodał polityk.
Program wyborczy dla wsi
Senator Zdrojewski podkreślił, że Agrounia to 1-1,5 proc. elektoratu wiejskiego, którego nie należy lekceważyć. - To ruch taktyczny - przyznał na antenie Programu 1 Polskiego Radia. - Szerokie komentowanie jest niewłaściwe - dodał.
Jako były opozycjonista skomentował też obecność na listach Koalicji Obywatelskiej tajnego współpracownika Bogusława Wołoszańskiego o pseudonimie "Ben" i "Rewo".
- Reprezentuje twarz Unii Europejskiej. Wielokrotnie podkreślałem, że daję prawo do takich zmian poglądów, decyzji, także elementów światopoglądu, które są na miarę XXI wieku, ale nie odwrotnie - podkreślił.
Posłuchaj
Audycja: W samo południe
Prowadził: Paweł Zieliński
Gość: Bogdan Zdrojewski (Platforma Obywatelska)
Data emisji: 16.08.2023
Godzina emisji: 12.26
kg
"Każdy ma prawo do zmiany zdania". Zdrojewski tłumaczy decyzję o przyjęciu Kołodziejczaka na listy KO - Jedynka - polskieradio.pl