USA dały Polsce zielone światło na zakup śmigłowców Apache. Michał Jach: zakupimy większą część z 96

Amerykański Departament Stanu daje zielone światło, by Polska kupiła 96 śmigłowców uderzeniowych Apache. Dziś trudno powiedzieć, która jednostka będzie z nich korzystała.  

 - Śmigłowce Apache mogą stacjonować w zachodniej części Rzeczypospolitej. W godzinę pokonują 200-400 km - mówił Michał Jach, przewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej.

Dodał, że oddalenie bazy maszyn od granicy "naszego barbarzyńskiego przeciwnika" sprzyjać będzie ich ochronie.    

Poseł podkreślił, że Apache prezentują najwyższy poziom światowy pod względem wartość bojowej i operacyjnej. Nawet w porównaniu do maszyn innych amerykańskich firm. - Żaden śmigłowiec się nie ma prawa równać z Apache'ami - zwrócił uwagę Jach.

Zarzuty opozycji

Polityk odniósł się też do zarzutów opozycji m.in. Pawła Poncyljusza, że armia, z uwagi na swoja liczebność, nie zdoła obsłużyć zamawianego sprzętu.

- W 1999 roku, kiedy Polska wstępowała do NATO mieliśmy 420 tys. żołnierzy, a w 2015 roku było ich ponad 95 tys.- powiedział Jach. - Przez 8 lat rządów PO nie zamówiono żadnego nowego systemu uzbrojenia. (...) To działo się w czasie, gdy w 2008 roku Rosjanie najechali na Gruzję, a w 2014 roku Rosja zajęła Krym. Rząd polski prowadził politykę resetu wobec Putina. W kwestii bezpieczeństwa zewnętrznego niech zamilkną - dodał. 

F-16 dla Ukrainy

Parlamentarzysta PiS odniósł się też do uzbrojenia ukraińskiej armii w samoloty F-16 przez kraje NATO. - Przy pomocy F-16 Ukraińcy uzyskają absolutną przewagę w powietrzu - zwrócił uwagę szef sejmowej komisji obrony. - Przez półtora roku wojny Rosjanie, choć mieli więcej samolotów, niż Ukraińcy, nadal nie uzyskali przewagi powietrznej - dodał.

Przewodniczący sejmowej komisji obrony odniósł się tez do słów kandydatki Koalicji Obywatelskiej Jany Szostak wzywających do rozebrania muru na granicy polsko-białoruskiej. - Być może optuje za tym, by Polska weszła w skład republiki ZBiR-u, jako podrzędna republika Moskwy, jak to dzieje się z Białorusią - mówił. - Językiem obowiązującym w w wojskach białoruskich jest język rosyjski. Być może Pani Szostak marzy się, by Polska była podobnym tworem, jak Białoruś, na to zgody nie ma i nie będzie - podkreślił.  

Więcej w nagraniu:

 Czytaj także:

Tytuł audycji: W samo południe

Prowadził: Paweł Zieliński

Gość audycji: Michał Jach (PiS) 

Data emisji: 22.08.2023

Godzina emisji: 12.23

kg