Transformacja energetyczna. Prezes PGE: odchodzimy od węgla, nieobciążony kosztem CO2 prąd będzie tańszy

Wojciech Dąbrowski, prezes PGE przyznał, że polska gospodarka, aby pozostać konkurencyjną, potrzebuje czystej, bezpiecznej, zielonej i taniej energii. - Sukcesywnie rośnie udział zielonej energii w naszym miksie energetycznym. W 2030 r. PGE nie będzie już korzystać z węgla kamiennego, przyśpieszamy o 10 lat odejście od węgla. To rewolucja - zapowiedział w "Sygnałach dnia" Dąbrowski.

- Zielona energia jest uzależniona od zdarzeń atmosferycznych - słońca, wiatru, wody - a tylko siłownie nuklearne są w stanie nam zapewnić bezpieczeństwo i stabilność po odejściu od węgla kamiennego. PGE zakłada zeroemisyjność do 2040 r. - mówił gość Polskiego Radia.

Czytaj także w TVP Info: Prywatyzacja za PO, repolonizacja za PiS. Tak strategiczna spółka wróciła w polskie ręce

Prezes PGE wspomniał również, że "zawarliśmy partnerstwo z Koreańczykami i wspólnie będziemy budować elektrownię nuklearną w Polsce". - To będzie tańsza energia, ponieważ nie będzie ona obciążona kosztami CO2, które dziś stanowią ok. 40 proc. - powiedział.

- Mamy także zapasy węgla na obecną zimę i nie ma żadnego zagrożenia w tej kwestii - dodał.

Grupa PGE zapowiada, że przeznaczy także 125 mld zł na inwestycje m.in. w morskie farmy wiatrowe, magazyny energii, budowę elektrowni jądrowej, modernizację sieci dystrybucyjnej i dekarbonizację ciepłownictwa. Do 2040 roku Grupa PGE zbuduje 12 GW mocy w odnawialnych źródłach.

Więcej w nagraniu.

Audycja: Sygnały dnia