Magda Wójcik (Goya): lata 90. to złoty okres muzyki

Formacja Goya powstała w 1995 roku w Warszawie. Do życia powołali ją: wokalistka Magda Wójcik, gitarzysta Grzegorz Jędrach oraz pianista i kompozytor Rafał Gorączkowski. Zespół zadebiutował w 1998 roku. Wówczas ukazał się album zatytułowany "Goya". Płytę promowały trzy single: "Bo ya", "Śpij i śnij" oraz "Kupię sobie dom".

Od tego czasu grupa wydała jeszcze siedem płyt: "Kawałek po kawałku" (2003), "Smak słów" (2005), "Horyzont zdarzeń" (2007), "Od wschodu do zachodu" (2009), "Chwile" (2012), "Widoki" (2015) i "Rozdział VIII" (2023).

Nawiązanie, ale nie wprost

Ten ostatni to podróż w lata 90. Jak powiedziała w audycji "Muzyczna Jedynka" Magda Wójcik, pracując nad nowym materiałem członkowie zespołu sięgnęli po to, na czym sami się wychowali. - To nawiązanie do muzyki, którą sami bardzo kochamy - zaznaczyła.

- Lata 90. to złoty okres muzyki. Złoty okres wokalistów, instrumentalistów. Okres fantastycznych piosenek, kompozycji - oceniła Wójcik.

Gość Anny Will podkreśliła, że "Rozdział VIII" to nie jest dosłownie powrót do lat 90. - To pojedyncze brzmienie klawisza, które się nam kojarzy z konkretnym utworem. Chórki, które gdzieś tam nawiązują do Annie Lennox, którą uwielbiam. Takie zahaczanie, drobne niuanse - wyjaśniła.

Ile można śpiewać o miłości

Album "Rozdział VIII" jest złożony z 11 historii o miłości i różnych jej aspektach. Gość Programu 1 przyznała, że to ona wpadła na taki pomysł na płytę.

- Teksty to zawsze jest moja bajka. Od zawsze najlepiej się czułam w emocjach, w opisywaniu emocji. Wychodzę z założenia, wbrew temu, co niektórzy sądzą, że o miłości można śpiewać w nieskończoność. Najpiękniejsze utwory w całej historii muzyki, to są piosenki o miłości - wskazała Wójcik.

- Zawsze nagrywaliśmy takie płyty, jakie chcieliśmy (...) Coraz ciężej jest z oryginalnością w dzisiejszych czasach. Mam nadzieję, że nam się udało uzyskać "nasze brzmienie" - powiedziała artystka. Więcej w nagraniu:

Czytaj także: