Beatyfikacja rodziny Ulmów. Muzyczny "Wieczór z historią"

W masakrze w Markowej zginęło 16 osób. Najpierw Żydzi - dwie córki sąsiadów Ulmów - Goldmanów: Golda (Genia) Gruenfeld oraz Lea Didner wraz ze swoim małym dzieckiem oraz trzech braci Szallów, ich 70-letni ojciec Saul Szall oraz kolejny mężczyzna z rodziny Szallów.

Następnie na oczach dzieci Ulmów rozstrzelano Józefa i jego żonę Wiktorię, która była w siódmym miesiącu ciąży. Na końcu zabito dzieci - ośmioletnią Stanisławę, sześcioletnią Barbarę, pięcioletniego Władysława, czteroletniego Franciszka, trzyletniego Antoniego i półtoraroczną Marię.

Proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów trwał w sumie 20 lat. W 1995 roku Wiktoria i Józef Ulmowie zostali pośmiertnie uhonorowani przez izraelski Instytut Yad Vashem tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, a w 2010 roku przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Od 2018 roku, na wniosek prezydenta RP Andrzeja Dudy, obchodzony jest ustanowiony przez Sejm i Senat RP Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów pod okupacją niemiecką.

Czytaj także:

Beatyfikacja rodziny Ulmów – 10 września 2023 [etiuda edukacyjna] Źródło: IPNtvPL/YouTube

Poza tym w audycji:

Audycja poświęcona była bieżącym rocznicom i obchodom.

Jak wyglądałaby dziś Polska, gdyby fantastyczne pokolenie Baczyńskich, Siedzikówien, Dziemieszkiewiczów i setek tysięcy innych młodych polskich patriotów miało szansę przeżyć II wojnę światową? Ich nienarodzone dzieci i wnuki sprawiłyby, że Polska byłaby dziś zupełnie innym krajem…

Ile karier naukowych pogrzebali niemieccy i sowieccy okupanci? Ile zamordowali talentów? Eugeniusz Bodo - przedwojenny amant filmowy, jeden z najbogatszych polskich artystów (zresztą również ze szwajcarskim paszportem) zmarł z głodu i wycieńczenia w sowieckim łagrze.

Czytaj także:

W programie zaśpiewali m.in. Maciej Wróblewski, Jacek Kowalski, Andrzej Kołakowski, Jacek Kaczmarski, Przemysław Gintrowski, Andrzej Trojak, raperzy Basti i Sova, zespoły Zayazd i Horytnica. Przypomnimy też głos Eugeniusza Bodo.

PAP/kk