Kapsuła została wypuszczona z automatycznego statku kosmicznego OSIRIS-REx 24 września, gdy statek matka znajdował się w odległości 172 tys. km od Ziemi. Przeleciała przez ziemską atmosferę i spadła na spadochronie w wyznaczonej strefie na zachód od Salt Lake City, na rozległym poligonie testowo-szkoleniowym amerykańskiej armii w Utah.
Kapsuła zawiera próbkę skał z bogatej w węgiel asteroidy Bennu. Obiekt trafił do laboratorium w Centrum Kosmicznym Johnsona w Houston. Naukowcy liczą, że dzięki analizie skał uda się dowiedzieć więcej o początkach życia na Ziemi oraz o procesie formacji Układu Słonecznego.
Pierwsza taka misja NASA
Jak podkreślił w audycji "Cztery pory roku" inż. Jędrzej Baran z Laboratorium Mechatroniki i Robotyki Satelitarnej Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk, ta misja jest bardzo ciekawa. Dzięki niej będziemy w stanie m.in. poszerzyć wiedzę o tym, jak zbudowane są asteroidy.
Czytaj także:
Powrót kapsuły na Ziemię wieńczy sześcioletnią wspólną misję amerykańskiej agencji kosmicznej i Uniwersytetu w Arizonie. - Pierwsza faza lotu - dotarcie do asteroidy - trwała około czterech lat. Następnie OSIRIS-REx przez dwa lata orbitował wokół Bennu. Próbkę udało się pobrać za czwartym razem - wyjaśnił gość radiowej Jedynki.
To pierwsza taka misja organizowana przez NASA. Wcześniej pobrać próbki skał z asteroidy udało się Japończykom (w 2010 i 2020 roku). Inż. Jędrzej Baran zaznaczył, że eksploracja kosmosu, wymyślanie coraz to nowszych rozwiązań i narzędzi niezbędnych do odkrywania tajemnic kosmosu, ma ogromny wpływ na rozwój technologii na Ziemi.
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadził: Roman Czejarek
Gość: inż. Jędrzej Baran (Laboratorium Mechatroniki i Robotyki Satelitarnej Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk)
Data emisji: 6.10.2023 r.
Godzina emisji: 9.00-12.00
IAR/PAP/kk