"Cała Europa może stać się Lampedusą, jeśli polityka UE się nie zmieni". Prof. Krasnodębski: grożą nam fale migracji

Prof. Zdzisław Krasnodębski, eurodeputowany PiS, był pytany w "Sygnałach dnia", czy po ataku Hamasu na Izrael można spodziewać się kolejnej fali migracji. Odparł, że nie wie, czy impulsem do tego będzie akurat ta wojna, ale jeśli nie po tym konflikcie, to można spodziewać się kolejnych fal migracyjnych po kolejnych. Dodał, że mamy także do czynienia z eksplozją demograficzną w Afryce.

Przypomniał, że sytuacja w wielu państwach świata poza Europą wygląda nie najlepiej. - Potencjał imigracyjny jest ogromny - podkreślił.

Polityk mówił, że panuje ideologia humanitaryzmu, która ma szlachetne motywy, ale przynosi złe konsekwencje. Ostrzegł, że jeśli nie zmienimy radykalnie polityki europejskiej, może się to skończyć tak, że "cała Europa będzie Lampedusą".

[CZYTAJ NA PORTALU POLSKIERADIO24.PL] Atak Hamasu na Izrael - więcej informacji

Pakt migracyjny

Polityk mówił także, że pakt migracyjny w nowej odsłonie to niedobre rozwiązanie z punktu widzenia Polski, mimo że jest w nim pewien dobry element zmiany. - Zaczyna się zmiana w myśleniu europejskich polityków (…). W ostatnim pakcie migracyjnym są zawarte inne akcenty niż za czasów Angeli Merkel w 2015 roku - mówił, wyjaśniając, że wszyscy zaczynają się zgadzać, że trzeba uszczelnić granice, choć, jak zastrzegł, nie jest pewne, czy proponowane rozwiązania będą działać. Zaznaczył, że to właśnie postulat wzmocnienia granic skłania do poparcia paktu takie państwa jak Grecja, Włochy czy Hiszpania.

Zaznaczył, że wciąż obecnie jest w pakcie założenie, że "rozwiążemy problem, dzieląc się problemem", relokując uchodźców lub zmuszając do płacenia za nich. - Nie sądzę, by ten pakt się ostał po przyszłych wyborach europejskich - mówił, wskazując na niezadowolenie widoczne w wielu państwach UE, w tym Niemczech i Francji.

Więcej w nagraniu.

Audycja: Sygnały dnia

Jedynka/in./