Andrzej Majewski do 2004 roku był frontmanem zespołu Mafia. Później zajął się filmem i projektowaniem. - Na chwilę musiałem zboczyć z trasy muzycznej i poszukać w życiu czegoś innego. Jakiegoś oparcia… Udało się to odbudować i serce od razu zagrało, że jest OK i jak już te sprawy są poustawiane, to "może znowu wróćmy do muzyki". Stąd też nagrałem tę płytę - zdradza.
Życie jest jak bieg przez płotki
Album "Pomiędzy światami" to 10 opowiadań o życiu. - Jest to jakaś zamknięta całość (…). Jest delikatne przejście przez utwory, jakieś romantyczne, jest też mocniejsze uderzenie. Ona po prostu jest życiowa. Życie to chyba taki jeden wielki bieg przez płotki. Może wolniejszy, może szybszy, ale gdzieś tam w jego trakcie spotykamy problemy. Ta płyta opowiada o wyjściu z cienia do światła i z niemocy do poczucia jakiejś sprawczości. Jest to przekrój emocji - mówi Andrzej Majewski.
- Album faktycznie jest trochę, nie chcę powiedzieć, retro, bo to źle zabrzmi, ale jest tutaj dość klasycznie. To melodie, które można później sobie zaśpiewać (…). Grali na nim świetni muzycy. Znakomita sekcja rytmiczna, saksofon i gitary - dodaje.
Źródło: Andrzej Majewski/YouTube
20 lat nieobecności na scenie
Czy trudno powraca się do muzyki po tak długiej nieobecności? - Powiem szczerze, że po 20 latach cały rynek muzyczny jest dla mnie w zasadzie czymś nowym. W tej chwili to jedna wielka przygoda do odkrycia na nowo. Są nowe osoby, jest nowy sposób dystrybucji muzyki, jest też inny styl pisania - twierdzi Andrzej Majewski.
Artysta zaznacza jednak, że na płycie trochę nawiązuje do przeszłości i album jest zakorzeniony w jego inspiracjach. Jednocześnie zapowiada, że kolejna płyta ukaże się znacznie szybciej.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka
Prowadził: Paweł Sztompke
Gość: Andrzej Majewski (piosenkarz)
Data emisji: 11.10.2023
Godzina emisji: 13.31
DS
Andrzej Majewski z nową płytą. "To wielka przygoda do odkrycia na nowo" - Jedynka - polskieradio.pl