Telewizory i tablety w samochodach
Telewizory umieszczone w kabinach samochodów ciężarowych mogą rozpraszać uwagę kierowców, zwłaszcza jadących trasą szybkiego ruchu bądź autostradą. Jak podkreśla Marcin Korczyba, dziennikarz motoryzacyjny, zgubne jest ufanie nowej technologii, m.in. tempomatom. - Pamiętajmy, że jeśli dojdzie do wypadku, to nie technologia odpowiada, tylko my - zwraca uwagę. - Kierowcy zawodowi mają ciężki zawód, więc próbują sobie umilić życie. Telewizor do samochodu to jest koszt rzędu 1000-1500 zł i kiedyś były blokady, że w trakcie jazdy taki telewizor nie działał. Dzisiaj już nie ma takich ograniczeń - mówi.
- Jest tempomat, który nam wyrówna odległości, skoryguje tor jazdy i gdzieś ten system naprowadzi nam auto, ale nasza czujność (np. gdy oglądamy telewizję) jest coraz słabsza i myślami jesteśmy w innym świecie - dodaje.
"Nie rozumiemy technologii"
Tzw. rozpraszacze towarzyszą w codziennej jeździe nie tylko kierowcom zawodowym. W wielu samochodach zamontowane są m.in. specjalne uchwyty do telefonów, które służą nie tylko jako narzędzie nawigujące, ale również jako sprzęt do odtwarzania filmów bądź głośnej muzyki. - My nie rozumiemy technologii - stwierdza gość Jedynki. - Był przypadek pani w Stanach Zjednoczonych, która jadąc kamperem, włączyła tempomat i poszła zrobić sobie herbatę, bo myślała, że auto samo pojedzie. Zanim zaczniemy używać auta, przeczytajmy dokładnie instrukcję obsługi - zaznacza.
Kary za używanie telefonu podczas jazdy
Używanie telefonu podczas jazdy jest jedną z najczęstszych - obok nieustąpienia pierwszeństwa, niedostosowania prędkości do panujących warunków na drodze, nieutrzymania bezpiecznej odległości czy jazdy pod wpływem alkoholu - przyczyn wypadków drogowych. Szacuje się, że nawet co czwarty wypadek jest spowodowany właśnie używaniem telefonu w czasie prowadzenia auta.
Od 17 września 2022 roku mandat za używanie telefonu podczas jazdy wynosi 500 złotych i 12 punktów karnych. Surowe przepisy w tym obszarze obowiązują także za granicą. Oprócz mandatu w wysokości do kilkuset euro kierowcy grozi nawet utrata prawa jazdy, zwłaszcza jeżeli z tego powodu doprowadzi on do zagrożenia na drodze.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadził: Roman Czejarek
Gość: Marcin Koczyba (dziennikarz motoryzacyjny, Polskie Radio Kierowców)
Data emisji: 23.10.2023
Godzina emisji: 9.36
ans