"Latarnik" - nowy singiel Piotra Cugowskiego. "Będę debiutował po raz drugi"

Data publikacji: 27.10.2023 16:02

Ostatnia aktualizacja: 27.10.2023 18:01

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Piotr Cugowski powrócił po czteroletniej przerwie wydawniczej z singlem "Latarnik". Piosenka jest zapowiedzią jego nowego, drugiego albumu solowego, Autor - Cezary Piwowarski/Polskie Radio

Cztery lata po premierze debiutanckiego albumu solowego, "40", Piotr Cugowski powraca z nowym materiałem. Artysta zaprezentował niedawno singiel "Latarnik", który zwiastuje kolejną płytę. W rozmowie z Marcinem Kusym wokalista z kolei zapowiada, że krążek nie będzie kontynuacją tego, co usłyszeliśmy na poprzedniej płycie. - Będę debiutował po raz drugi - stwierdza Piotr Cugowski.

Po czteroletniej przerwie wydawniczej Piotr Cugowski zaprezentował nowy singiel.
"Latarnik" zapowiada drugi solowy album muzyka i wokalisty, który ma pojawić się w 2024 roku.

"Latarnik" - Piotr Cugowski zapowiada nowy album

Wydany cztery lata temu album "40" Piotra Cugowskiego podbił serca słuchaczy między innymi za sprawą singla "Kto nie kochał". Teraz muzyk i wokalista powraca z "Latarnikiem"; jak zapowiada w rozmowie z Marcinem Kusym, w zanadrzu ma również dwa kolejne utwory. Mają one pojawić się jeszcze przed wiosną przyszłego roku.

- Zdaję sobie sprawę, że ten utwór nie jest z tych najłatwiejszych w odbiorze. Mogę dodać, że nie jest najłatwiejszy w wykonaniu - mówi o nowym singlu Piotr Cugowski. - Ta piosenka czekała na swój moment wiele lat. Troszkę się na nią uparłem, a z czasem uparł się cały zespół. W dobie, kiedy ta muzyka staje się dość łatwa i przyjemna w odsłuchu, ta należy do trudnych i - mam nadzieję - przyjemnych w odbiorze - dodaje artysta.

Jak wyjaśnia gość "Muzycznej Jedynki", tekst utworu, napisany przez Wojciecha Byrskiego, dla każdego może być interpretowany na różne sposoby. - Dla mnie jest to po prostu nadzieja - azymut, który w tych szalonych czasach jest potrzebny.

Źródło: Piotr Cugowski/YouTube

Nowa płyta Piotra Cugowskiego

Według zapowiedzi nowa płyta Piotra Cugowskiego pojawi się w przyszłym roku. Materiał nie będzie jednak kontynuacją tego, co usłyszeliśmy na "40". - Każda płyta i piosenka jest zaklęta w swoim czasie. Na płycie, oprócz "Latarnika", który faktycznie czekał wiele lat, cały materiał jest premierowy - zdradza gość "Muzycznej Jedynki".

- Na pewno będzie się on różnił w warstwie muzycznej i aranżacji. (...) Czasy są szalone; kiedy zacząłem swoją solową drogę, nagle wszystko się pozamykało. Dzisiaj próbuję jeszcze raz. Mimo że to będzie moja druga płyta, tak naprawdę będę debiutował po raz drugi - mówi Piotr Cugowski.

Czytaj także:

Piotr Cugowski - artysta do zadań specjalnych, który stawia na autorski materiał

Zanim gość "Muzycznej Jedynki" rozpoczął solową działalność, przez 20 lat tworzył zespół wraz ze swoim bratem Wojciechem Cugowskim. W tym czasie artyści stworzyli między innymi album-hołd, na którym zaprezentowali autorskie wykonania przebojów grupy Queen. Poza tym Bracia występowali z zespołem Lady Pank, a Piotr Cugowski śpiewał m.in. utwory Czesława Niemena.

- To bardzo miłe, ale przyszedł taki moment, że zacząłem też dziękować za udział i śpiewanie coverów. Mimo wszystko to pewnego rodzaju rozmienianie się. Bardzo silny akcent kładę już na rozwijanie własnego materiału - mówi Piotr Cugowski.