Fortuna kołem się toczy. W życiu zdarzają nam się zarówno sukcesy, jak i porażki. - I bardzo dobrze - stwierdziła w audycji "Cztery pory roku" psycholog, dr Milena Lachowicz. - Z każdej porażki powinniśmy wyciągać wnioski. Na tych wnioskach bazować, iść do przodu. Wyzwalać w sobie energię i motywację do podejmowania nowych wyzwań - powiedziała.
Porażka jest elementem budowania sukcesu
Nasz mózg bardzo lubi sukcesy. Warto więc wracać pamięcią do chwil pełnych glorii i chwały, by wskrzeszać w sobie motywację do kolejnych wyzwań. Twórzmy marzenia, nie bójmy się, że się nie zrealizują. Jeśli marzysz - tworzysz cele.
Należy wyznaczać sobie w życiu wiele celów. Cieszyć się z każdego, który uda nam się zrealizować. Te, które nam nie wyszły, trzeba zmodyfikować. Cele powinny być elastyczne. Byśmy mogli je w nowej formule zrealizować w przyszłości.
Przeżywanie porażki ma związek z naszą samooceną. Im trwalszy to jest konstrukt, tym łatwiej nam się "dźwignąć". By wzmacniać poczucie własnej wartości, myślmy o sobie dobrze, wierzmy w swoje siły. Pielęgnujmy w sobie pozytywny stosunek do życia, dobre nastawienie.
Sukces ma wielu ojców, porażka jest sierotą. Otaczajmy się ludźmi, którzy są z nami na dobre i na złe. Którzy wesprą nas w kryzysie, gdy sobie nie radzimy. Sieć wsparcia społecznego jest niezwykle ważna.
Jeśli już musisz się zamartwiać, rozdrapywać rany, to wyznacz sobie określony czas - np. 15 minut koło południa - i w tym czasie rozpamiętuj. Po upływie wyznaczonego terminu już do tego nie wracaj.
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadził: Maciej Kurzajewski
Gość: dr Milena Lachowicz (psycholożka kliniczna i sportowa, seksuolożka, wykładowczyni na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym oraz Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku)
Data emisji: 14.11.2023 r.
Godzina emisji: 9.00-12.00
kk