Trudne warunki turystyczne w Tatrach. Ratownicy apelują o rozwagę

Data publikacji: 14.11.2023 12:53

Ostatnia aktualizacja: 14.11.2023 13:02

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Trudne warunki turystyczne panują m.in. na szlaku na Kasprowy Wierch. Na trasie w ostatnich dniach pojawiło się 35 cm śniegu, Autor - PAP/Grzegorz Momot

W Tatrach panują trudne warunki turystyczne. W ostatnich dniach nie tylko w wyższych partiach gór, ale też w okolicach Zakopanego spadło kilkadziesiąt centymetrów śniegu, w związku z czym na tych terenach wprowadzono pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Nadejście zimy nie zniechęca turystów, jednak niektórzy wyruszają w góry bez odpowiedniego wyposażenia.

W ostatnich dniach w wyższych partiach Tatr i na okolicznych terenach spadło kilkadziesiąt centymetrów śniegu. Stwarza to trudne warunki dla turystów, którzy chcieliby wyjść na tamtejsze szlaki.
Ratownicy TOPR przypominają o odpowiednim przygotowaniu przed wyprawą w góry. Dotyczy to m.in. zabrania ze sobą sprzętu do podróży w śniegu.

Według najnowszych raportów pogodowych, w Dolinie Pięciu Stawów Polskich leży ponad 40 centymetrów śniegu, na Kasprowym Wierchu i Hali Gąsienicowej - około 35; z kolei w niżej położonej Dolinie Chochołowskiej pokrywa śnieżna ma 15 centymetrów grubości.

O trudnych warunkach w wyższych partiach Tatr ostrzegł także w komunikacie Tatrzański Park Narodowy. Poruszanie się w takich warunkach wymaga doświadczenia i posiadania odpowiedniego sprzętu. Na graniach nisko zawieszone chmury utrudniają widoczność i orientację w terenie. Na niektórych szlakach jest bardzo ślisko, m.in. na szlaku koło Wodospadu Siklawa, na szlaku w stronę Czarnego Stawu pod Rysami oraz wokół Morskiego Oka.

Tatry: trudne warunki nie zniechęcają turystów

Ostrzeżenia o niesprzyjających warunkach na szlakach nie odstraszyły wszystkich turystów. Wielu z nich jednak nie zabiera ze sobą odpowiedniego wyposażenia. Rozmówcy Przemysława Bolechowskiego wymieniają, że zapomnieli zabrać ze sobą cieplejszych ubrań bądź wyruszyli na szlak w letnim obuwiu.

- W wielu miejscach ten śnieg jest przewiany. Są zaspy, nie widać przebiegu szlaku turystycznego, bo nikt jeszcze nie przetarł ścieżki; do tego po raz pierwszy w tym sezonie pojawiło się zagrożenie lawinowe - wymienia Jan Krzeptowski-Sabała z Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Przewodnik dodaje, że pojawienie się śniegu nie oznacza rychłego rozpoczęcia sezonu narciarskiego w Tatrach. - Na pewno trzeba jeszcze długo poczekać. Ten pierwszy śnieg jeszcze nie przykrył większych kamieni czy krzewów kosodrzewiny, które są w okolicy. Dopiero musi być ze dwa metry warstwy śniegu, aby ratraki mogły to dobrze ubić i przygotować pod narciarzy - przestrzega.

Czytaj także:

Trudne warunki w Tatrach. O czym pamiętać przed wyjściem na szlak?

- Jeśli chcemy zejść na przykład na Halę Gąsienicową, bo to jedyny rozsądny szlak w tej chwili, to musimy mieć sprzęt zimowy: raki i czekan - przestrzega Rafał Mikler, ratownik dyżurny TOPR. - Odradzamy oczywiście wyjść z Kasprowego Wierchu w stronę Czerwonych Wierchów; to bardzo niebezpieczny szlak, notujemy coraz więcej wypadków w tamtym rejonie - dodaje.

Przed wymagającymi warunkami na szlakach przestrzegają także ci, którzy zdecydowali się wejść na Kasprowy Wierch. - To nie jest odpowiedni moment na wejście na Kasprowy bez doświadczenia. Warto tutaj być, ale niedoświadczonym sugeruję wjechanie kolejką - podkreślają rozmówcy Przemysława Bolechowskiego.