Rosjanie przerzucają sprzęt na okupowane tereny. "Spodziewają się bardzo aktywnych kontruderzeń"

Czego spodziewają się Rosjanie?

Gość audycji "Więcej świata" komentując najnowsze doniesienia zwraca uwagę na dwie kwestie. Pierwsza to straty Rosjan. - Z jednej strony po kilku spektakularnych operacjach dokonanych w wyniku działań dronów na kierunku krymskim zniszczono bardzo drogie systemy. Koszt jednego oscyluje w granicach półtora miliarda dolarów. Tu chodzi o zniszczenie całego kompleksu, a nie samych wyrzutni - analizuje. 

Co ważne elementem przygotowywanej przez Rosjan operacji, ma być aktywna presja na siły ukraińskie na całej długości frontu, ze szczególnym uwzględnieniem takich miejsc jak choćby Awdijiwka. - Elementem powielającym działania z ubiegłej zimy ma być intensywne niszczenie infrastruktury krytycznej. Co zrozumiałe, Rosjanie spodziewają się bardzo aktywnych kontruderzeń ze strony Ukrainy - podkreśla. 

Jak realnie wyglądają zdolności wojskowe Rosji?

Brytyjskie Ministerstwo Obrony zaznacza, że Rosjanie są skłonni zaakceptować dodatkowe ryzyko, wycofując systemy rakietowe z Obwodu Królewieckiego, co "podkreśla nadmierne obciążenie jakie wojna spowodowała dla niektórych kluczowych, nowoczesnych zdolności Rosji". - Rosjanie ciągle są groźni i znaczącą część zasobów odbudowali. Tak wynika z informacji wywiadu ukraińskiego - uważa prof. Grochmalski. 

W audycji również:

- w Brukseli spotkanie szefów resortów spraw zagranicznych państw NATO - wśród najważniejszych tematów sytuacja na Bliskim Wschodzie: sekretarz generalny NATO wzywa do przedłużenia zawieszenia broni,

- "Moskwa przetrzymuje nasz skarb od 107 lat. Mamy prawo do roszczeń" - Rumunia ma w pełni uzasadnione prawo do roszczeń w sprawie narodowych zasobów złota wywiezionych do Rosji w 1916 roku - prezes Narodowego Banku Rumunii zapowiada międzynarodową kampanię skierowaną na odzyskanie rumuńskiego mienia sprzed ponad 100 lat,

- w obliczu kryzysu budżetowego w Niemczech premier Bawarii i lider chadeckiej partii CSU Markus Soder zaproponował przedterminowe wybory federalne, które mogłyby się odbyć równolegle z wyborami europejskimi 9 czerwca przyszłego roku.