Afera wiatrakowa. Andrzej Dera: niesamowita wrzutka lobbystyczna

Data publikacji: 01.12.2023 12:52
Ostatnia aktualizacja: 04.12.2023 12:15
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
- To projekty, które są przeciwko zwykłym ludziom - powiedział na antenie Programu 1 Polskiego Radia Andrzej Dera, minister w Kancelarii Prezydenta RP, komentując projekt tzw. ustawy wiatrakowej i innych propozycji przedstawionych przez opozycję.

W czwartek grupa posłów Polski 2050 i Koalicji Obywatelskiej złożyła w Sejmie projekt nowelizacji ustawy przewidującej zamrożenie cen prądu, gazu i ciepła dla gospodarstw domowych i podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 roku. W nowelizacji znalazły się również przepisy umożliwiające stawianie wiatraków bliżej rezerwatów, parków narodowych i zabudowy wielorodzinnej.

Obecnie obowiązujące przepisy, wprowadzone nowelizacją ustawy z marca tego roku, przewidują, że minimalna odległość turbin wiatrowych od zabudowań ma wynosić 700 metrów, a nie jak wcześniej 10-krotność maksymalnej wysokości turbiny (tzw. reguła 10H). Proponowana przez Polskę 2050 i Koalicję Obywatelską nowelizacja zmniejsza tę odległość do 300 metrów i umożliwia wywłaszczenia pod budowę farm wiatrowych.

Posłowie PiS podczas piątkowej konferencji prasowej poinformowali, że w tej sprawie do prokuratury regionalnej i Centralnego Biura Antykorupcyjnego trafią wnioski o możliwości popełnienia przestępstwa. - Widać, że nie napisali jej (ustawy - red.) posłowie. Pytanie, jaka firma ma na tym zarobić - powiedział poseł PiS, szef MEiN Krzysztof Szczucki.

"Przeciwko zwykłym ludziom"

Andrzej Dera pytany w Polskim Radiu o zapisy znajdujące się w projekcie ustawy przyznał, że kancelaria prezydenta obserwuje z niepokojem to, co się dzieje w sprawie tych projektów. Minister podkreślił, że bulwersujący jest fakt, iż jeszcze nie funkcjonuje rząd opozycyjnej koalicji, a "już widzimy projekty, które są przeciwko zwykłym ludziom".

- Tak odbieram tę "wrzutkę" liberalizacji kwestii wiatraków - ocenił Dera. - Oznacza ona tylko tyle, że w odległości 300 metrów od posiadłości, szczególnie ludzi na wsi, którzy mieszkają na terenach tam, gdzie się buduje wiatraki, będzie można je budować - powiedział prezydencki minister. Przyznał, że trudno będzie np. politykom PSL wytłumaczyć swoim wyborcom, że jest to dla nich dobre. - To nie jest dobre dla mieszkańców, ale dla tych, którzy zajmują się tą branżą. Wszyscy już w tej chwili mówią o tym, że jest to niesamowita wrzutka lobbystyczna - dodał Dera.

Czytaj więcej:

W rozmowie poruszono również tematy opozycyjnych planów dotyczących nałożenia daniny w wysokości 15 mld złotych na Orlen, ewentualnego terminu zaprzysiężenia rządu oraz dalszych losów komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów w Polsce.

Więcej w nagraniu audycji.

Posłuchaj

POSŁUCHAJ

09:41

Andrzej Dera o projekcie tzw. ustawy wiatrakowej (W samo południe/Jedynka)

Prowadzący: Paweł Zieliński

Gość: Andrzej Dera (KPRP)

Data emisji: 01.12.2023

Godzina emisji: 12.25

st

Na dwa głosy
Na dwa głosy
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.