Czy maestro Jerzy Maksymiuk boi się sztucznej inteligencji?

Data publikacji: 16.12.2023 14:40
Ostatnia aktualizacja: 16.12.2023 14:52
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jerzy Maksymiuk
Jerzy Maksymiuk, Autor - Grzegorz Śledź/PR2
- Sztuczna inteligencja rozstrzyga, zawsze wybiera to, co najlepsze. A ja mogę chcieć, żeby coś było gorsze. Wybieram rozwiązanie, które jest dla mnie najlepsze, najbardziej pożądane w danym momencie - powiedział w radiowej Jedynce maestro Jerzy Maksymiuk.
  • Maestro Jerzy Maksymiuk od niedawna cieszy się tytułem doktora honoris causa Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina. W trakcie uroczystości podziękował w formie wykładu, który przeplatał muzyką. Jednym z poruszonych wątków była sztuczna inteligencja.
  • Według niego komponowanie, wykonywanie muzyki przerasta sztuczną inteligencję. Jej perfekcyjność, stałość jest jej największą wadą. Nieznane są jej niuanse. Sztuczna inteligencja jest perfekcyjna, nie potrafi się elastycznie dopasować do człowieka - chwili, w której on się znajduje.

Światowej sławy dyrygent, pianista, kompozytor - maestro Jerzy Maksymiuk urodził się 9 kwietnia 1936 roku w Grodnie, ale dzieciństwo spędził w Białymstoku, gdzie rozpoczął swoją edukację muzyczną. Ukończył Uniwersytet Muzyczny Fryderyka Chopina (ówczesną Państwową Wyższą Szkołę Muzyczną) otrzymując trzy dyplomy - z kompozycji, pianistyki i dyrygentury.

Tworzy muzykę symfoniczną, kompozycje kameralne, balet, pieśni oraz muzykę filmową. Założył Polską Orkiestrę Kameralną. Był pierwszym dyrygentem Wielkiej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Pod jego batutą prowadzone były najlepsze orkiestry na całym świecie.

Jest laureatem niezliczonych prestiżowych nagród oraz wielu odznaczeń, m.in. Krzyża Komandorskiego Orderu Odrodzenia Polski czy Złotego Medalu "Gloria Artis".


Czytaj także:


Czy Jerzy Maksymiuk boi się sztucznej inteligencji?

Maestro Jerzy Maksymiuk od niedawna cieszy się tytułem doktora honoris causa Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina. - To bardzo szlachetny tytuł. Kiedyś proponowano mi dyrekcję orkiestry i tytuł profesora, ale ja urodziłem się kloszardem. Gdybym zobaczył: dyryguje profesor Jerzy Maksymiuk, to bym nie miał zaufania. Wystarczy samo nazwisko - podkreślił.

Maksymiuk podziękował w formie wykładu, który przeplatał muzyką. Jednym z poruszonych wątków była sztuczna inteligencja. Jak przyznał, musiał uspokoić siebie i ludzi. Według niego komponowanie, wykonywanie muzyki przerasta sztuczną inteligencję. Jej perfekcyjność, stałość jest jej największą wadą. Nieznane są jej niuanse. Człowiek za każdym razem, korzystając z tych samych nut, zagra inaczej.  

- Sztuczna inteligencja rozstrzyga, zawsze wybiera to, co najlepsze. A ja mogę chcieć, żeby coś było gorsze. Wybieram rozwiązanie, które jest dla mnie najlepsze, najbardziej pożądane w danym momencie. Nasze życie jest ruchome, nie stoi w miejscu - wskazał. Sztuczna inteligencja nie potrafi się do tego elastycznie dopasować.

W audycji "Muzyczne spotkania" Adam Rozlach zapytał mistrza również o współpracę z Leszkiem Możdżerem. 8 i 9 grudnia w warszawskiej Filharmonii Narodowej odbył się wyjątkowy koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Narodowej pod dyrekcją Maksymiuka z udziałem pianisty jazzowego.


POSŁUCHAJ

27:54

Czy Jerzy Maksymiuk boi się sztucznej inteligencji? (Muzyczne spotkania/Jedynka)

 

Tytuł audycji: Muzyczne spotkania 

Prowadził: Adam Rozlach

Goście: Jerzy Maksymiuk i Ewa Maksymiuk

Data emisji: 15.12.2023

Godzina emisji: 23.05 

kk/aw

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.