"Maestro" - Bradley Cooper jako kompozytor Leonard Bernstein

"Maestro" opowiada historię dyrygenta i kompozytora Leonarda Bernsteina (Bradley Cooper) oraz Felicii Montealegre Cohn Bernstein (Carey Mulligan). Film wyreżyserował Bradley Cooper na podstawie scenariusza, który napisał wspólnie z Joshem Singerem.

Leonard Bernstein (1918-1990) był amerykańskim dyrygentem, kompozytorem i pianistą pochodzenia żydowskiego. Komponował muzykę symfoniczną, kameralną, baletową, filmową i musicale dla Broadwayu. W swojej twórczości wykorzystywał folklor amerykański. Był dyrektorem artystycznym najsłynniejszych amerykańskich orkiestr, teatrów operowych. Pisywał piosenki, m.in. dla Franka Sinatry.

Jak podkreśliła w audycji "Magazyn bardzo filmowy" dziennikarka Martyna Podolska, film "Maestro" koncentruje się na osobowości muzyka i jego relacji z partnerką. Aktorka Felicia Montealegre Cohn była żoną artysty przez ponad 25 lat, urodziła mu trójkę dzieci. Kobieta kochała Bernsteina miłością absolutną, akceptując jego biseksualizm i związki z mężczyznami. Do czasu. 

Podolska przypomniała, że tym projektem na początku zainteresowany był reżyser Steven Spielberg, gdy zrezygnował, pomysł przejął aktor Bradley Cooper, którego Spielberg widział w roli dyrygenta. Cooper nie dość, że zagrał Bernsteina, to jeszcze wyreżyserował całość. 

Maestro | Official Trailer | Netflix Źródło: Netflix/YouTube

Czytaj także:

Poza tym w audycji:

Niedługo w kinach:

- "Aquaman i Zaginione Królestwo" (reż. James Wan, USA) - Aquaman zawiera niełatwy sojusz, aby chronić Atlantydę i cały świat przed zniszczeniem,
- "Szczęśliwe Święta" (reż. Slobodan Maksimović, Słowenia/Luksemburg/Chorwacja/Słowacja) - Eryk mieszka w domu dziecka. Jego największym marzeniem jest móc pojechać na święta Bożego Narodzenia do rodziców. Wraz z nowo poznaną koleżanką Lucką w dzień wigilii czekają na świętego Mikołaja. Wkrótce ktoś nadchodzi, ale czy to na pewno Mikołaj?,
- "Gra w opętanie" (reż. Jenn Wexler, USA) - uczennice Samantha i Clara zostają same na Święta w położonym na odludziu szkolnym internacie. Wkrótce staną oko w oko z grupą fanatycznych morderców, którzy w tej zacisznej okolicy zamierzają przeprowadzić krwawy rytuał wezwania demona,
- "Vika" (reż. Agnieszka Zwiefka, Polska/Niemcy/Włochy) - 84-letnia Vika jest gwiazdą warszawskich klubów i miejskim kolorowym ptakiem. Charyzmatyczna DJ-ka otacza się młodymi ludźmi, powtarzając, że wiek jest jedynie stanem umysłu. Lecz gdy zdrowie zaczyna szwankować, Vika musi zmierzyć się z przemijaniem.

W związku ze zbliżającą się premierą filmu "Ferrari" przypomnieliśmy wywiad z amerykańskim operatorem filmowym Erikiem Messerschmidtem. "Ważna była autentyczność, chcieliśmy pokazać szczerze wyścigi rajdowe">>>

Nowinki ze świata filmu i przypomnienie najlepszych filmów świątecznych.

Tytuł audycji: Magazyn bardzo filmowy