Laryngolog została zapytana, w nawiązaniu do zbliżającego się sylwestra, jakie mogą być konsekwencje dla naszego słuchu, gdy w pobliżu nas wybuchną sztuczne ognie.
- Może to skutkować urazem akustycznym. To znaczy, że będziemy mieli uszkodzony słuch - odpowiedziała bez chwili namysłu dr hab. Elżbieta Włodarczyk.
"Głośny wybuch może nieodwracalnie uszkodzić słuch"
Gość Programu 1 Polskiego Radia wyjaśniła, że "zwykle głośne wybuchy mogą nieodwracalnie uszkodzić nasz słuch".
- Należy zwrócić uwagę na dwa elementy. Otóż może dojść nawet do rozerwania błony bębenkowej i łańcucha kosteczek słuchowych. Takie przypadki po zabawach sylwestrowych na ostrym dyżurze laryngologicznym są odnotowywane - zaznaczyła dr hab. Włodarczyk.
- Częściej jednak dochodzi do uszkodzenia komórek słuchowych w uchu wewnętrznym. Słowem, zbyt duże natężenie dźwięku zabija te komórki. Ma to miejsce szczególnie w zakresie wysokich częstotliwości - kontynuowała kierownik Kliniki Rehabilitacji.
"Uraz akustyczny sam z siebie nie przeminie"
Dr hab. Elżbieta Włodarczyk zwróciła uwagę, że czym innym jest tzw. zmęczenie słuchowe. - Jeśli po wyjściu z głośnej imprezy świszczy nam w uchu, trochę gorzej słyszymy - nazywa się to zmęczeniem słuchowym. Ono może minąć po 72 h. Ale uraz akustyczny sam z siebie już nie - podkreśliła laryngolog.
Więcej w nagraniu.
Czytaj także:
Audycja: Sygnały dnia
Prowadził: Daniel Wydrych
Gość: dr hab. Elżbieta Włodarczyk (kierownik Kliniki Rehabilitacji w Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu w Kajetanach k. Warszawy)
Data emisji: 29.12.2023
Godzina emisji: 8.18
łl