Podwyżki dla nauczycieli. Broniarz: to początek działania na rzecz uporządkowania tego systemu

Sławomir Broniarz tłumaczył, że pytanie o to, kiedy nauczyciele dostaną podwyżki, jest ważne, ponieważ dotyczy przyszłego roku szkolnego. Jak mówił, z zapewnień minister edukacji Barbary Nowackiej wynika, że "niezwłocznie po przyjęciu ustawy budżetowej będzie przyjęty załącznik do rozporządzenia w sprawie minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli z wyrównaniem". Przyznał, że "nawet jeżeli ten proces wydłuży się do końca lutego, to wyrównanie będzie od 1 stycznia".

Podwyżki dla nauczycieli

Zapytany o wysokość podwyżek, stwierdził, że "może to kogoś zadziwiać, bulwersować". - Ale zwracam uwagę, że odsetek jest liczony od naprawdę bardzo niskiego poziomu wynagrodzenia - zauważył prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Jak tłumaczył, "gdyby nie zachodziły okoliczności, o których teraz mówimy, czyli 30-porcentowe wzrosty, to nauczyciele 1 stycznia dostaliby tylko 12,3 punktu procentowego podwyżki". - Tylko po to, żeby przeszli ten próg płacy minimalnej - zwrócił uwagę.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie chcąc doprowadzać do całkowitej zapaści w zakresie braku kadry nauczycielskiej, trzeba podnieść płace. I to jest, wydaje się, początek działania na rzecz uporządkowania tego systemu - dodał Sławomir Broniarz.

Audycja: "W samo południe"