Premiery teatralne. Co w styczniu będzie można zobaczyć w Krakowie, Wrocławiu, Katowicach?

Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie

W Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie od weekendu można już oglądać spektakl "Proszę Państwa, Wyspiańskie umiera" w reżyserii Agaty Dudy-Gracz. Jak czytamy w opisie, "przedstawienie nie jest laurką dla Czwartego Wieszcza".

- Nie chcę walczyć z mitami dotyczącymi Stanisława Wyspiańskiego. Chcę pokazać człowieka. Egoistę, zazdrośnika, krytyka, złośnika. Kochanka. Ojca, który do końca swojego życia był przekonany, że jeżeli coś mu się w życiu udało, to ta czwórka dzieci - opisała Duda-Gracz. 

- Scena jest miejscem, gdzie Wyspiański nie tylko rozlicza się ze swoimi współczesnymi, z tymi, którzy go ukształtowali, ale i z tymi, których on sam ukształtował. Z tymi, którzy przyjdą po nim. Teatr staje się jego piekłem, czyśćcem i niebem - wskazała reżyserka.

"Proszę Państwa, Wyspiański umiera" Źródło: Teatr im. Juliusza Słowackiego/YouTube

19 stycznia, w tym samym teatrze, odbędzie się premiera spektaklu "Państwo" Platona w reżyserii Jana Klaty. Twórcy wraz z widzami będą poszukiwać odpowiedzi na pytania: jakie są zalety demokracji a jakie tyranii? Jaka jest recepta na idealne państwo? Kto powinien nim rządzić a kto powinien być wykluczony z możliwości sprawowania władzy?

Co ciekawe, spektakl grany jest w języku starogreckim z tłumaczeniem symultanicznym na język polski.

Czytaj także:

Teatr Śląski im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach

W najbliższy piątek, 12 stycznia, w Teatrze Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego widzowie po raz pierwszy zobaczą "Korfanty. Rebelia!" - widowisko muzyczne autorstwa Artura Pałygi, z muzyką The Baboon Show w reżyserii Roberta Talarczyka, które opowiada o rozterkach Wojciecha Korfantego podczas powstań śląskich. 

Pod koniec stycznia w tej samej placówce swoją premierę będzie miało przedstawienie Jakuba Roszkowskiego pt. "Don Kichot". - Robimy "Don Kichota" na oddziale geriatrycznym, w szpitalu. Mam wrażenie, że to, co jest tam ciekawego, to jest jakaś próba, rozpaczliwa, desperacka, odnalezienie swojego miejsca, swojej strefy błądzenia, swojej przestrzeni wolności - stwierdził Roszkowski.

- Spróbujemy się przenieść do La Manchy. Poszukać błędnych rycerzy. Sprawdzić, czy oni dzisiaj jeszcze istnieją - dodał. 

Teatr Polski w Podziemiu we Wrocławiu

We Wrocławiu pod koniec miesiąca Teatr Polski w Podziemiu i Centrum Sztuk Performatywnych Instytutu Grotowskiego pokażą produkcję "Balkony - pieśni miłosne" na motywach "Lata" Johna Maxwella Coetzee'ego i "Domu Bernardy Alby" Federica Garcíi Lorki w reżyserii Krystiana Lupy.

"Na co dzień tkwimy w więzieniach myślowych konwencji, obowiązujących norm moralności, obyczajowych tabu, w klatkach schematów pokoleniowych. Te więzienia w dotkliwy sposób deformują nasze życia.

Czym jest szczęście, czym to, co nazywamy sensem życia? Co to znaczy być mężczyzną, co to znaczy być kobietą, być sobą? Być sobą - czy to w ogóle możliwe? Jaka jest moja przeszłość, tożsamość, dokąd zmierzam?" - tak spektakl opisał Lupa.

Czytaj także:

Poza tym w audycji:

- Recenzja Ewy Heine spektaklu "Do Betlejem" Teatru Klasyki Polskiej na motywach "Betlejem Polskiego" Lucjana Rydla,

- Plany muzeów na 2024 roku.