Motoryzacyjne preferencje Polaków. Czy chętnie wybieramy SUV-y?

Jakie są ceny aut na rynku?

Wojciech Drzewiecki z Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar wylicza, że używane samochody są coraz droższe. - To poziom od 25 tys. do 30 tys. złotych. Dostępność aut używanych była mniejsza, stąd wysokie wzrosty - tłumaczy. W ostatnim roku średnie ceny nowych aut sytuowały się natomiast na poziomie 170 tys. złotych. Realnie trzeba jednak zapłacić mniej. To za sprawą rabatów wynoszących od 10 do 15 proc. 

Czy Polacy chętnie wybierają SUV-y?

Uczestnicy sondy w swoich wyborach kierują się wygodą jazdy na długich trasach, możliwie najmniejszą awaryjnością, a także kwestiami ekonomicznymi. Dużym zainteresowaniem cieszą się SUV-y. - Około 50 proc. wszystkich aut sprzedawanych na polskim rynku jest właśnie w nadwoziu SUV. Ginie nam powoli sedan - zaznacza Drzewiecki. Dodaje, że wpływ ma na to lepsza widoczność, lepsze usytuowanie za kierownicą. 

Jednocześnie SUV-y nie przekonują względami ekonomicznymi. - Mówi się, że więcej ważą, więcej palą. My walczymy dziś o ograniczenie emisji CO2, być może będą więc wprowadzane jakieś restrykcje by udział nadwozia SUV w bieżących rejestracjach był coraz mniejszy - tłumaczy rozmówca Patryka Bedlińskiego. Średni wiek samochodów sprowadzanych do Polski to 13,5 roku. Często pochodzą one z krajów Unii Europejskiej. 

Jak wygląda rynek aut elektrycznych?

Na rynku wciąż dominuje napęd spalinowy w wersji benzynowej. - Udział "elektryków" będzie stopniowo rósł, ale dzisiaj mówimy o udziale na poziomie 3-4 proc. Wciąż jest on więc stosunkowo niewielki. Dopóki w ofercie nie pojawią się samochody segmentu B, segmentu C w dobrych cenach, to nie będziemy ich kupować - podsumowuje Wojciech Drzewiecki. Dziś samochody elektryczne najczęściej kupują firmy.