Izrael, Ukraina, wybory w USA. Jakie scenariusze na 2024 rok przewiduje sir Malcolm Rifkind?

Jak sir Malcolm Rifkind widzi przyszłość Ukrainy?

Sir Malcolm Rifkind zwraca uwagę, że sytuacja Ukraińców stała się w ostatnim czasie trudna. - To głównie efekt faktu, że Rosjanie okopali się w dramatyczny sposób. Ich strona linii frontu jest bardzo zaminowana, każda armia miałaby z tym problem - przekonuje. Dodaje jednocześnie, że Ukraińcy są dziś w lepszej sytuacji niż ktokolwiek mógł się spodziewać na początku konfliktu. 

Niezwykle istotne, w kontekście wsparcia Zachodu dla Ukrainy jest to jak przebiegną wybory prezydenckie w USA. Zdaniem gościa audycji zwycięstwo Donalda Trumpa byłoby brzemienne w skutki. - Cytuje się jego słowa, że jeśli zostanie prezydentem zakończy wojnę w 24 h. To absurd. I on o tym wie. Mówi to dla efektu. (...) Gdyby Trump znów stał się prezydentem, chciałby spotkać się z Putinem i dyskutować o zakończeniu wojny - analizuje Rifkind. 

Jak rozwinie się sytuacja na Bliskim Wschodzie?

Izrael ogłosił zarys planów na czas po wojnie: cywilna administracja palestyńska, a bezpieczeństwo wojskowe w rękach Izraela. Zdaniem rozmówcy Adama Dąbrowskiego taki scenariusz przez pewien czas jest nie do uniknięcia. - Nie możemy mieć pustki. Izrael nie chce i nie powinien przejąć tam pełni władzy, ale wyborów nie sposób od razu zorganizować - przekonuje. 

Sir Malcolm Rifkind wskazuje, że potrzebna jest nowa generacja przywódców palestyńskich. - Jest jasne, że Izrael utrzyma tam wojsko przez miesiące, ale Tel-Awiw powinien już teraz bardzo poważnie opracować rozwiązania polityczne, nie tylko wojskowe - wskazuje. Dodaje, że mimo ataku jaki Hamas przeprowadził w ubiegłym roku, proces poprawy relacji między Izraelem, a państwami arabskimi może znów "ruszyć z miejsca".  

W audycji również:

- przywódcy Kongresu Stanów Zjednoczonych osiągnęli porozumienie w sprawie wydatków federalnych w tym roku. Ustalono, że wyniosą one 1,6 biliona dolarów. W kwocie tej znalazło się 886 milionów dolarów na obronność (kwota ta jest zgodna z porozumieniem, które osiągnęli w 2023 roku amerykański prezydent Joe Biden i były Spiker Izby Reprezentantów Kevin McCarthy). Teraz porozumieniem zajmie się Izba Reprezentantów i Senat,

- amerykański sekretarz stanu Anthony Blinken przebywa z wizytą w Izraelu i na okupowanym Zachodnim Brzegu. To kolejna wizyta przedstawiciela Stanów Zjednoczonych w tym kraju po rozpoczęciu przez Izrael operacji lądowej w Strefie Gazy. Jednocześnie prezydent USA Joe Biden twierdzi, że stara się nakłonić Tel Awiw do opuszczenia Strefy Gazy. W wyniku trwających tam walk liczba ofiar przekroczyła już 23 tysiące osób,

- NASA poinformowała o udanym starcie rakiety Vulcan. Wyniosła ona w drogę na Księżyc komercyjny lądownik Peregrine. Na miejsce dotrze za 46 dni. Rakieta wystartowała z Przylądku Canaveral na Florydzie. Lądownik ma badać księżycową egzosferę, właściwości termiczne regolitu oraz sprawdzić między innymi zawartość wodoru w glebie w miejscu lądowania. NASA planuje też lot na Słońce. Jeśli do niego dojdzie, będzie to przełom w eksploracji kosmosu,

- Chiny nakładają sankcje na firmy zbrojeniowe, które wspierają Tajwan. Chodzi o pięć firm zachodnich z branży obronnej. Decyzja Pekinu jest reakcją na działania podjęte przez Departament Stanu USA. W grudniu zatwierdził on sprzedaż uzbrojenia i technologii o wartości 300 milionów dolarów dla Tajwanu. Restrykcje mają obejmować również zamrożenie aktywów tych firm w Chinach. Ponadto Chińczycy i chińskie firmy nie mogą prowadzić interesów
z tymi podmiotami,

- czeska policja oceni działania podjęte przez funkcjonariuszy po strzelaninie na Uniwersytecie Karola w Pradze. Do tragedii doszło 21 grudnia 2023 roku. Sprawcą był student David Kozák. W wyniku strzelaniny zginęło 14 osób a 24 osoby zostały ranne. Mężczyzna wcześniej zabił swojego ojca. Sprawca popełnił samobójstwo.

mg