"Rzecznikobus" ruszy w Polskę. "Chcemy dotrzeć do zapomnianych części kraju"

Monika Horna-Cieślak, Rzecznik Praw Dziecka przyznała w Programie 1 Polskiego Radia, że w tym roku budżet na dzieci wzrósł z 21 mln na 31 mln. - Dobrze, że budżet jest większy. Zajmujemy się wszystkimi dziećmi w Polsce, a jest ich 7 mln, czyli na jedno dziecko mamy 4 zł, to nie jest dużo- przyznała.

- Marzy mi się, żebyśmy byli w każdej części Polski, także w tych zapomnianych i nasz pierwszy pomysł to "rzecznikobus". Dzieciństwo łączy, a nie dzieli. Chcemy mieć ofertę edukacyjną z pierwszej pomocy, z kryzysów zdrowia psychicznego. Chcemy dawać wiedzę i umiejętności. "Rzecznikobusem" będziemy jeździć po całej Polsce, liczę, że w okolicach wakacji ruszymy z tym pomysłem. Będzie także Festiwal Pasji oraz 20 listopada pierwszy w historii Polski Kongres Dzieci i Młodzieży - zapowiedziała.

"To wielki zaszczyt, jeżeli dziecko nam zaufa"

- Nie będę rzecznikiem, który będzie tylko w Warszawie. Rozmowa potrafi rozwiązywać konflikty i chcę prowadzić ten urząd w duchu dialogu. Udało nam się już przywrócić poziom finansowania terapii dla dzieci ze spektrum autyzmu. Urząd rzecznika prawd dziecka jest szeroko otwarty i nie jest on polityczny. Dzieci potrzebują wiedzieć, że są ważne, że ich słowa są ważne. Nigdy nie możemy bagatelizować ich problemów. Młodzi potrzebują naszego czasu i uważności. To wielki zaszczyt, jeżeli dziecko nam zaufa - dodała.

Horna-Cieślak jest adwokatką, aktywistką i działaczką społeczną. Od 19. roku życia zajmuje się ochroną praw dzieci. Udziela pomocy prawnej osobom młodym, doświadczającym przemocy psychicznej, fizycznej oraz seksualnej. W swojej działalności na rzecz dzieci podejmuje szerokie działania m.in. legislacyjne, szkoleniowe, koordynuje projekty edukacyjne.

Więcej w nagraniu.