"Płuca Polaków są w złym stanie". Prof. Bohdan Maruszewski przed 32. finałem WOŚP

Data publikacji: 24.01.2024 13:55

Ostatnia aktualizacja: 24.01.2024 14:41

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

- U znacznej ilości osób występują poważne powikłania ze strony płuc. To jest niewydolność oddechowa, która często powoduje, że mamy duszność, mamy złą tolerancję wysiłku - mówił w Programie 1 Polskiego Radia prof. dr hab. n. med. Bohdan Maruszewski, współtwórca Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - W związku z tym przygotowaliśmy ten finał pod tym kątem - dodawał.

Przed nami 32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku Fundacja WOŚP zamierza kupić sprzęt dla 15 oddziałów pulmonologicznych dla dzieci i 49 oddziałów dla dorosłych. Hasłem 32. finału WOŚP będą "Płuca po pandemii".

Skąd pomysł, by zbierać środki finansowe właśnie na ten cel? Kwestię tę wyjaśniał w Programie 1 Polskiego Radia prof. dr hab. n. med. Bohdan Maruszewski, społecznik, współtwórca Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

- Cztery osoby, tzn. Jerzy Owsiak, jego żona Lidia Niedźwiecka-Owsiak, Piotr Buczyński i ja, decydują o tym, na co będą zbierane środki, na podstawie wielomiesięcznych analiz, kontaktów z ekspertami i zbierania danych. Tym razem przekonali nas polscy pulmonolodzy. W tej chwili jest to w Polsce jedna z najpilniejszych potrzeb zdrowotnych.

Wiele osób mierzy się ze skutkami pandemii COVID-19.

- Płuca Polaków są w złym stanie. U znacznej ilości osób występują poważne powikłania ze strony płuc. To jest niewydolność oddechowa, która często powoduje, że mamy duszność, mamy złą tolerancję wysiłku. Ponadto mamy problemy nawet z codziennymi, zwykłymi czynnościami życiowymi.

- Mamy również bardzo wiele alergii oddechowych, co jest związane nie wyłącznie, ale również z zanieczyszczeniem powietrza, które jak wiemy w Polsce stanowi ogromny, ciągle ogromny problem. W związku z tym przygotowaliśmy ten finał pod tym kątem.