Joanna Rawik w dniu urodzin: mikrofon radiowy jest dla mnie najważniejszy

Miłość do radia 

W rozmowie z Marcinem Kusym Joanna Rawik przyznaje, że mikrofon radiowy jest jej największą miłością oraz, że wiek jest dla niej abstrakcją. - PESEL jest abstrakcją, wiek nie ma znaczenia, jak ma się młodą duszę - przyznała. - Język polski jest moim piątym językiem, a teraz jestem klasykiem języka polskiego, dlatego że słowo jest dźwiękiem muzycznym, ale bardzo wiele osób, nawet w niektórych stacjach radiowych, zapomina o tym - dodała. 

- Pan [Marcin Kusy - przyp. red.] w zeszłym roku powiedział, że pana ambicją jest robić takie radio, żeby tradycja łączyła się ze współczesnością. Ja to robię, jestem takim łącznikiem, bo należę do innej epoki - podkreśliła Joanna Rawik. 

"Piaf, czyli wróbel" 

Największą popularność przyniósł Joannie Rawik w Polsce i za granicą niebanalny głos. To za jego sprawą nazywana była we Francji "Juliette Greco znad Wisły". Od ubiegłego roku (2023) artystka prowadzi w Programie 1 Polskiego Radia audycję "Piaf, czyli wróbel", poświęconą właśnie piosence francuskiej i jej wybitnej przedstawicielce - Édith Piaf. 

- Teraz, kiedy od roku robię te audycje, one są interesujące. Sama jestem zdziwiona, nawet się nie spodziewałam, że stać mnie na coś takiego. Z tego wynika, że głównie Polskie Radio jest moim żywiołem - powiedziała artystka w "Muzycznej Jedynce".