Preferencje płatnicze Polaków
Jak wynika z raportu "Preferencje płatnicze Polaków 2024"*, ponad 38 proc. Polaków rozlicza się bezgotówkowo zawsze, kiedy ma taką możliwość. Blisko 75 proc. regularnie płaci kartą, telefonem bądź zegarkiem. To wzrost o prawie 5 pkt. proc. w porównaniu do 2022 roku.
Im większa miejscowość, tym rzadziej używana jest gotówka. Płatności bezgotówkowe częściej wybierają osoby z wyższym wykształceniem i wyższymi dochodami.
Prawie 18 proc. osób nie płaci bezgotówkowo bądź robi to bardzo rzadko (raz w miesiącu bądź rzadziej). Gotówką posługują się głównie osoby najstarsze. Warto jednak zaznaczyć, że 44 proc. respondentów powyżej 70. roku życia rozlicza się regularnie bezgotówkowo (wzrost o 4 pkt. proc. w porównaniu do poprzedniej edycji badania).
Prawie 59 proc. respondentów w tej grupie twierdzi, że płaci gotówką z przyzwyczajenia. 47,5 proc. uważa, że dzięki gotówce łatwiej kontroluje swoje wydatki, a 39 proc. nie lubi płacić bezgotówkowo.
Osoby, które nigdy nie używają płatności bezgotówkowych bądź robią to bardzo rzadko, wskazały też, że w miejscach, gdzie robią zakupy, można płacić tylko gotówką.
Czytaj także:
Gotówka wybierana z kilku powodów
Gość audycji "Cztery pory roku", ekspert w dziedzinie ekonomii i bankowości dr n. ekon. Rafał Płókarz, zauważył, że ludzie niejako przypomnieli sobie o gotówce w trakcie pandemii koronawirusa. Wiele osób wypłacało wówczas duże kwoty z bankomatów, by czuć się bezpiecznie.
Jak podkreślił rozmówca Romana Czejarka, bezgotówkowo płacimy coraz częściej, to jest tendencja utrzymująca się od wielu lat. Dynamika nie jest jednak jakaś oszałamiająca. - Zwłaszcza jeśli chodzi o drobne płatności, do 20-30 zł, to Polacy, ale nie tylko, inne narody też, wolą płacić gotówką - wskazał.
- Przy niedużych płatnościach - szczególnie widoczne to jest w usługach - gotówka jest preferowana z kilku powodów. Posiadanie terminala to są koszty dla przedsiębiorcy. Funkcjonuje także szara strefa, gdzie płatności bezgotówkowe są niemile widziane - zwrócił uwagę.
Do płatności gotówką starają się zniechęcić nas banki. - W ostatnim czasie wiele z nich znacząco podniosło opłaty m.in. za wypłacanie gotówki z bankomatów. Warto zorientować się, jak to wygląda w naszym banku - powiedział dr n. ekon. Rafał Płókarz.
- Płacąc kartą czy telefonem, wydajemy więcej, i na tym bankom i sklepom zależy - wytłumaczył. - Do tego obsługa gotówkowa w bankach jest kosztowna. Generuje kłopoty - dodał.
* Badanie zrealizowano przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) w styczniu 2024 roku metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI) na próbie tysiąca osób
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadził: Roman Czejarek
Autor materiału: Maciej Walecki
Gość: dr n. ekon. Rafał Płókarz (ekspert w dziedzinie ekonomii i bankowości)
Data emisji: 1.02.2024
Godzina emisji: 9.00-12.00
Jedynka/PAP/kk/wmkor