Gdzie ferie spędzali turyści z województwa mazowieckiego?
Emilia Glista z Biura Pośrednictwa Wynajmu Kwater zwraca uwagę, że w styczniu tego roku oferta dla narciarzy we Włoszech była porównywalna cenowo do oferty zakopiańskiej. - Wtedy kiedy mamy warszawskie ferie, we włoskich Alpach nie ma jeszcze szczytu sezonu. Jeżeli ktoś rezerwuje z wyprzedzeniem, może dokonać rezerwacji w bardzo atrakcyjnych cenach - tłumaczy rozmówczyni Programu 1 Polskiego Radia.
Na inny aspekt tego zagadnienia zwraca uwagę Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. - Goście, którzy jeżdżą w Alpy, to nie są goście, dla których my jesteśmy idealnym rozwiązaniem. Niewątpliwie jesteśmy dużo lepszym partnerem wakacyjnie i feryjnie niż hotele włoskie, natomiast narciarsko ci, którzy jeżdżą, i ci, którzy mają dzieci w starszym wieku, znajdą atrakcyjniejsze stoki w Europie Zachodniej - zauważa.
Chętnie wybieranym kierunkiem były również Tatry Słowackie. - Ilość polskich turystów w trakcie naszych ferii na Słowacji w stosunku do ubiegłego roku wzrosła o ok. 30 proc. - analizuje Emilia Glista.
YouTube/TPNVideo
Realny problem czy fakt medialny?
Karol Wagner nie ma wątpliwości, że przekonanie o słabym frekwencyjnie pierwszym tygodniu mazowieckiego turnusu zostało wzmocnione m.in. przez portale internetowe niebędące profesjonalnymi redakcjami. - Na dziś wiemy, że pierwsze dwa tygodnie były zupełnie przyzwoite i ta średnia sprzedażowa prawdopodobnie otrze się o jakieś 70 proc. - podsumowuje. Górale dodają, że interesujący i owocny może być turnus śląski.
Audycja: "Sygnały dnia"
Prowadził: Daniel Wydrych
Data emisji: 1.02.2024
Godzina emisji: 6.41
mg/wmkor