Decyzję o przekazaniu Ukrainie 50 mld euro do 2027 roku podjęli przywódcy 27 krajów w czwartek (1.02), podczas szczytu w Brukseli. Premier RP Donald Tusk podczas konferencji skomentował zgodę państw członkowskich, mówiąc, że skończyła się epoka dwuznaczności i dziwnych gierek. - Dziś mamy znowu Europę o wysokich standardach, gotową do działania i podejmowania decyzji - podkreślił szef rządu.
Jak zaznacza Melchior Szczepanik, wielu ekspertów i przedstawicieli państw UE przewidywało, że Węgry ostatecznie wyrażą poparcie dla pakietu. Wcześniej Viktor Orban blokował go od grudnia 2023 roku, domagając się m.in. prawa weta przy zatwierdzaniu pieniędzy dla Kijowa na każdy następny rok. Ten zapis ostatecznie nie pojawił się w podsumowaniu szczytu. - Mam wrażenie, że Orban zdał sobie sprawę, że raczej nic już nie wyciśnie z Komisji Europejskiej i państw członkowskich - mówi gość radiowej Jedynki.
- Orban wiele uzyskał w grudniu; Komisja wyraziła zgodę na odmrożenie 1/3 funduszy, które zamrożono w związku z naruszeniami praworządności na Węgrzech. W tej chwili po prostu KE nie ma na co się powołać, żeby proponować odmrożenie kolejnej transzy tych funduszy - przypomina szef oddziału PISM w Brukseli.
Czytaj także:
Szczyt UE i jednogłośna zgoda ws. wsparcia Ukrainy - umiarkowany sukces?
Gość audycji "Więcej świata" ocenia, że porozumienie ze szczytu UE jest umiarkowanym sukcesem. Istotne jest, że mimo zgody na wsparcie Węgry pozostają przychylne Rosji. To, według szefa brukselskiego oddziału PISM, pozostaje problemem wizerunkowym dla Unii. - Dla przywódców unijnych ważne jest to, że udało się znaleźć to porozumienie w gronie 27 państw. (...) Oczywiście, różnice zdań są oczywiste, ale jeszcze gorzej byłoby, gdyby Unia musiała szukać rozwiązania w gronie 26 państw. To byłoby pewnie bardziej czasochłonne i mniej pewne - komentuje Melchior Szczepanik.
- Jest bardzo ważne, że mamy ten instrument wsparcia dla Ukrainy jako część unijnego budżetu. To daje mu stabilność i długoterminową perspektywę - ocenia ekspert.
Ponadto w audycji:
- Ustalenia po nadzwyczajnym szczycie UE. Korespondencja Beaty Płomeckiej;
- Kataib Hezbollah, największa proirańska bojówka w Iraku, zawiesiła swoje ataki na Amerykanów. Mimo to Waszyngton nadal chce się na niej zemścić za ostrzelanie bazy wojskowej w Jordanii i zabicie trojga amerykańskich żołnierzy. Jaką politykę wobec Bliskiego Wschodu i Ukrainy będą prowadziły Stany Zjednoczone w kontekście trwającej kampanii wyborczej? Czy możliwe jest zwiększenie amerykańskiej działalności na Bliskim Wschodzie? Gość: Tomasz Deptuła, Centrum Badań nad Bezpieczeństwem przy Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie;
- Były premier Pakistanu Imran Khan usłyszał już drugi wyrok skazujący go na wieloletnie więzienie. O co chodzi i czy to może wywołać w Pakistanie polityczne zamieszki? Materiał reporterski Michała Strzałkowskiego;
- Mark Zuckerberg wraz z pięcioma dyrektorami dużych firm technologicznych zeznawali w Senacie Stanów Zjednoczonych. Przesłuchanie było elementem procesu legislacyjnego nad ustawą dotyczącą przeciwdziałania wykorzystywaniu dzieci w internecie. Gość: Michał Kanownik, prezes Związku Cyfrowa Polska;
- Od dziś w Kosowie jedyną walutą w operacjach gotówkowych jest euro. Taką decyzję podjął kosowski Bank Centralny. W wydanym komunikacie wskazano, że inne waluty mogą być używane jako wartościowe przedmioty w formie fizycznej albo gromadzone na rachunkach bankowych, ewentualnie używane do transakcji międzynarodowych. Materiał reporterski Piotra Piętki.
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadziła: Magdalena Skajewska
Goście: Melchior Szczepanik (szef brukselskiego oddziału Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych), Tomasz Deptuła (Centrum Badań nad Bezpieczeństwem przy Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie), Michał Kanownik (prezes Związku Cyfrowa Polska)
Data emisji: 1.02.2024
Godzina emisji: 17.19
qch/PR24
mpkor