Według wstępnych szacunków Głównego Urzędu Statystycznego, w 2023 roku w Polsce urodziło się 272 tysiące dzieci, czyli o 33 tysiące mniej, niż rok wcześniej. To najniższa liczba urodzeń notowana w całym okresie powojennym - poinformował prezes GUS.
- Te liczby mogą szokować, ale nas nie dziwią. Wiemy, że tendencja jest spadkowa, że urodzeń jest coraz mniej - oceniła w Programie 1 Polskiego Radia poseł Lewicy Katarzyna Ueberhan. - Wiemy też, że polityka demograficzna poprzedniego rządu nie sprawdziła się. Oczywiście, dzisiaj nikt nie krytykuje 800+, to świadczenie na pewno wsparło bardzo wiele rodzin, ale na dzietność się nie przełożyło - powiedziała.
Zadania przed państwem polskim
Podkreśliła, że "najważniejsze są rozwiązania systemowe". - Jeżeli badamy Polki, dlaczego nie chcą rodzić dzieci, to wiele z nich wskaże kwestie mieszkaniowe, czy brak żłobków, by matka mogła po urodzeniu dziecka wrócić do pracy, ale też kwestie zdrowotne - bezpieczeństwa ciąży, czy lęk przed zajściem w ciążę, którą trzeba będzie terminować z uwagi na wady płodu- wskazała.
Przywołała też wyrok TK w sprawie przerywania ciąży z 2020 roku, który wywołał "efekt mrożący". - Wiemy, że kobiety w trudnych ciążach umierały w naszym kraju z uwagi na brak interwencji lekarskiej spowodowany tym wyrokiem - zaznaczyła.
- Przed państwem polskim bardzo wiele zadań w bardzo wielu obszarach, które trzeba zmienić i poprawić, by próbować wpłynąć na dzietność. Na dziś - Polki nie chcą rodzić dzieci, przynajmniej w Polsce - dodał Katarzyna Ueberhan.
Więcej w nagraniu:
Czytaj także:
[ZOBACZ TAKŻE] Wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer gościem Polskiego Radia:
Audycja: "W samo południe"
Prowadzący: Krzysztof Grzesiowski
Gość: Katarzyna Ueberhan
Data emisji: 2.02.2024
Godzina emisji: 12.30
Jedynka/ mbl