Borne Sulinowo - trochę historii
Przed II wojną światową rząd III Rzeszy wykupił część tutejszych terenów i wysiedlił z nich ludność w celu budowy miasteczka militarnego i utworzenia poligonu. W garnizonie stacjonowały jednostki dywizji pancernej Heinza Guderiana przed atakiem na Polskę w 1939 roku.
We wrześniu 1939 roku zorganizowano tu obóz jeniecki. Przebywali tu jeńcy francuscy, później polscy. Przetrzymywany był tu m.in. Leon Kruczkowski. Trafiła tu także duża część żołnierzy Powstania Warszawskiego. Gdy na początku 1945 roku żołnierze niemieccy opuścili miejscowość, zajęła ją Armia Czerwona. Utworzono tu bazę Północnej Grupy Wojsk.
Jak przypomniał w audycji "Jedyne Takie Miejsce" Dariusz Czerniawski z Izby Muzealnej w Bornem Sulinowie, nieopodal Bornego Sulinowa, w Brzeźnicy, znajdował się jeden z magazynów radzieckiej broni nuklearnej. W okolicznych lasach do dziś pozostały schrony po przewoźnych wyrzutniach SS-20.
Wojsko rosyjskie opuściło Borne Sulinowo w 1992 roku. W kwietniu 1993 miejscowość została przekazana polskim władzom cywilnym. 1 października tego roku został jej nadany przez Radę Ministrów RP status miasta. Tym samym rozpoczął się proces zasiedlania. Przez pewien czas było to najmniejsze miasto w Polsce (134 mieszkańców).
Borne Sulinowo - atrakcje i wydarzenia
To tutaj organizowane są - największe w tej części Europy - zloty fanów wszelkiej maści pojazdów militarnych. - Przyjeżdżają do nas goście z całej Europy. Mamy przekrój sprzętu niemieckiego, polskiego, zza wschodniej granicy i zza oceanu - powiedział w radiowej Jedynce Kamil Bartoszek z Muzeum Militarnej Historii Bornego Sulinowa. W dniach 2-4 lutego odbywa się IV Zlot Zimowy Miłośników Pojazdów Militarnych LEWIZNA.
Wiesław Bartoszek z Muzeum Militarnej Historii Bornego Sulinowa opowiedział o historii placówki i o pasjonatach, posiadaczach sprzętu wojskowego. - To, co ich najbardziej rajcuje, to technologia. To, że pojazd jest sprawny. Właściciel szczyci się tym, że umie opanować ten pojazd, bo jego obsługa odbiega od obsługi takiego normalnego samochodu - wymienił.
- Mając taką ilość artefaktów, które są na naszym terenie, nie musimy wymyślać bursztynowych komnat, złotych pociągów. Tu, gdzie się nie obrócimy, my po prostu chodzimy po historii. Każdy granitowy krawężnik jest z czasów niemieckich. Trzy lata szukałem wszystkich, 140, bunkrów z niemieckich map - zauważył w audycji "Jedyne Takie Miejsce" przewodnik Mirosław Olczyk.
- Całe Borne Sulinowo jest wielkim muzeum dwóch zbrodniczych systemów totalitarnych - niemieckiego faszyzmu i sowieckiego komunizmu. Symbolem odrodzonej RP po 1989 roku. Jesteśmy Polską w pigułce - stwierdził Dariusz Czerniawski. - Chciałbym stworzyć tutaj muzeum z prawdziwego zdarzenia, bo Borne i jego historia zasługują na to - podkreślił.
Mariusz Anikiej z Towarzystwa Przyjaciół Piławy zaprosił słuchaczy Programu 1 na spływy kajakowe. - Sezon rozpoczynamy razem z majówką - wyjaśnił. - Cały szlak Piławy to 82 km. W zasadzie na całej długości rzeka jest spławna. Spływ rozpoczyna się w miejscowości Sikory, w gminie Czaplinek, na jeziorze Komorze - opowiedział. Dodał, że spływ nie jest wymagający, można zabrać ze sobą dzieci.
Adam Bardua z Klubu Motorowodnego i Oddziału WOPR Borne Sulinowo wskazał, że coraz więcej turystów wybiera się w te strony. - Mamy dwie plaże strzeżone - powiedział. Podzielił się ze słuchaczami zasadami bezpiecznego wypoczynku nad wodą.
O życiu kulturalnym miejscowości opowiedziały Romanowi Czejarkowi kostiumolożka i malarka Gina Malinowski oraz autorka powieści obyczajowych, wierszy i scenariuszy Lucy von Schickedantz ze Stowarzyszenia "Stacja Kultura" Borne Sulinowo.
- Duże miasta mają wielkie zaplecze, mieszkańcy mają dostęp do kultury wyższej. Miasteczka z południowej części Pomorza Zachodniego są biedne w tego rodzaju ośrodki. Znalazłyśmy takie miejsce, które daje nam możliwość współpracy z innymi ośrodkami kultury. Dajemy mieszkańcom możliwość spotkania z kulturą. Wychodzimy z kulturą do ludzi - zaznaczyła Gina Malinowski.
Czytaj także:
"Z głową w górach" - Ustrzyki Dolne
W audycji można było także wysłuchać relacji Kamila Wicika z Ustrzyk Dolnych. To część akcji Polskiego Radia "Z głową w górach". W jej ramach dziennikarze Programu 1 - a także radiowej Trójki i Polskiego Radia Dzieciom - odwiedzają miejscowości górskie.
Tytuł audycji: Jedyne takie miejsce
Prowadził: Roman Czejarek
Goście: Dariusz Czerniawski z Izby Muzealnej w Bornem Sulinowie, Wiesław Bartoszek i Kamil Bartoszek z Muzeum Militarnej Historii Bornego Sulinowa, przewodnik Mirosław Olczyk, Mariusz Anikiej z Towarzystwa Przyjaciół Piławy, Gina Malinowski i Lucy von Schickedantz ze Stowarzyszenia "Stacja Kultura" Borne Sulinowo, Adam Bardua z Klubu Motorowodnego i Oddziału WOPR Borne Sulinowo
Data emisji: 3.02.2024 r.
Godziny emisji: 9.00-12.00
kk/mo