Wirginia Szmyt urodziła się 15 grudnia 1938 roku w Wilnie. Jak nietrudno policzyć, ma 85 lat. Z wykształcenia jest pedagogiem. Pracowała z niepełnosprawnymi dziećmi i trudną młodzieżą. Po przejściu na emeryturę zaangażowała się w działalność na rzecz seniorów.
"Widzę zmiany, cieszę się z nich"
- Pracuję na rzecz seniorów już dwadzieścia siedem lat. Widzę zmiany, z czego bardzo się cieszę - powiedziała Szmyt w rozmowie z dziennikarką radiowej Jedynki Martyną Podolską. Zwróciła uwagę, że seniorzy często mają problem w dostosowaniu się do obecnych czasów, tkwią w kokonie. Rodzina, dzieci, potem wnuki, prawnuki, następnie modlitwa o życie wieczne.
- Postawiłam sobie taki cel, by nie ingerować, nie nakazywać, nie wyśmiewać, nie wyszydzać, ale pokazać, że nikt nie zatrzyma czasu, nie zatrzyma myśli w biegu, nie powstrzyma przemian. Jeśli chcemy być szczęśliwi, radośni, żyć pogodnie, to musimy się dostosować do wieku, a nie wiek do nas - wyjaśniła.
Podkreśliła, że w każdym wieku można wieść bardzo ciekawe życie. Takie, które będzie nam dawało przyjemność. - Ja sobie spokojnie idę przez życie, realizując swoje marzenia i pasje (...). Na starości zrobiłam karierę. Pokazałam, że starość może mieć bardzo różnorodne oblicze - wskazała.
"Ja jestem Janko Muzykant"
Gość radiowej Jedynki jest najstarszą didżejką w Polsce (a może i na świecie?). Występuje - w całej Polsce i za granicą - jako DJ Wika. Jest gwiazdą warszawskich klubów, prowadzi m.in. dyskoteki międzypokoleniowe. - Ja jestem Janko Muzykant. Nie mam z tym problemu. Kocham muzykę, mam prawo grać - zaznaczyła.
- Teraz mamy karnawał. Tu w Warszawie codziennie wieczorem gdzieś jest impreza. I tak dzień w dzień, wieczór w wieczór, seniorzy szaleją na parkiecie - powiedziała. Zauważyła, że codzienność nie rozpieszcza seniorów, tym bardziej potrzebne są inicjatywy, które niosą z sobą radość, wywołują wiosnę w sercu. - Zabawa daje poczucie szczęścia - stwierdziła.
Hołd złożony starości
Szmyt jest także bohaterką książki, wywiadu-rzeki "DJ Wika. Jest moc!" Jakuba Jabłonki i Pawła Łęczuka oraz musicalu dokumentalnego "Vika!" w reżyserii Agnieszki Zwiefki, który miał premierę w zeszłym roku.
Rozmówczyni Martyny Podolskiej nazwała film "Vika!" hołdem złożonym starości. - Praca nad nim trwała ponad cztery lata, ekipa towarzyszyła mi w różnych sytuacjach (...) On ma ważne przesłanie. Pokazuje, że wśród seniorów są też tacy jak ja, którzy niczego się nie boją. Nie boją się życia, wyzwań, starości - wymieniła.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Czas pogody
Prowadził: Zbigniew Krajewski
Rozmawiała: Martyna Podolska
Data emisji: 4.02.2024 r.
Godzina emisji: 10.00-12.00
kk/gs/wmkor