Trylogia Pawlaków i Karguli wyreżyserowana przez Sylwestra Chęcińskiego obejmuje trzy filmy: "Sami swoi" (1967), "Nie ma mocnych" (1974) oraz "Kochaj albo rzuć" (1977). "Sami swoi. Początek" będący prequelem trylogii Chęcińskiego reżyseruje znany aktor Artur Żmijewski. To będzie jego pełnometrażowy debiut reżyserski: wcześnie wyreżyserował kilka odcinków seriali "Na dobre i na złe" i "Ojciec Mateusz" oraz dwa spektakle Teatru Telewizji. Premiera planowana jest na 16 lutego 2024 roku.
Czytaj także:
"Sami swoi. Początek". Adam Bobik zagra Kazimierza Pawlaka
W "Sami swoi. Początek" główne role zagrają Adam Bobik (Kazimierz Pawlak) i Karol Dziuba (Władysław Kargul). Pierwszy z aktorów przyznaje w radiowej Jedynce, że przygotowania do pracy na planie obejmowały wiele seansów trylogii Sylwestra Chęcińskiego. - Bardzo mi zależało na tym, żeby wyłapać śpiewny akcent Wacława Kowalskiego, który on miał bardzo naturalnie. Pochodzę z Podlasia, ale nie mam tak kresowego zaciągu - opowiada Adam Bobik. - Oglądałem też energiczne, choleryczne ruchy Pawlaka. Kowalski ożywił sobą tego Pawlaka w stu procentach. Śmiech został mi na koniec. Myślałem, że z tym sobie nie poradzę. Nikt się tak nie śmieje, i to w kilku wersjach, jak robił to Pawlak. (...) Gdzieś jednak odszukałem swoją wersję swojego śmiechu - mówi aktor.
- Artur Żmijewski na samym początku powiedział mi i reszcie aktorów, że nie kopiujemy trylogii. Nie próbujemy się nawet zbliżyć, a robimy odrębny film. Jest to powiązane dramaturgicznie, ale nie staramy się tutaj kopiować - wyjaśnia rozmówca Martyny Podolskiej. - Mimo wszystko dałem sobie takie założenie. Czułem się bezpieczniej w tym, żeby na siłę nie uciekać od wersji Kowalskiego i tworzyć swoją wersję. Skupiłem się na tym, żeby nie kopiować, ale jak najbardziej się zbliżyć do roli, którą zagrał Kowalski.
Kazimierz Pawlak - bohater tragiczny?
Gość "Spotkania z..." dodaje, że w filmie udało się przedstawić Pawlaka jako bohatera targanego przez życie. Obraz nie będzie również, jak podkreśla Adam Bobik, w pełni komedią. - Tak naprawdę Pawlak jest bezsilny wobec tego życia. Taki charakter jak Pawlak stawia się, szarpie z tym życiem. Ale ostatecznie te niezależne od niego sytuacje pokonują go i musi się im poddać. Myślę, że to życie każdego z nas; fajnie, że udało się ten efekt pokazać - mówi Adam Bobik.
Źródło: NEXTFILMPL/YouTube
O co kłócili się Kargul i Pawlak?
Według zapowiedzi twórców, w nowym filmie zobaczymy genezę konfliktu między rodzinami Kargulów i Pawlaków. Co prawda od lata znana jest przyczyna sporu, czyli zaoranie "na trzy palce" pola Pawlaka i późniejszy czyn Jana. Wydarzenie jednak pokaże dopiero film w reżyserii Artura Żmijewskiego.
- Mam jednak wrażenie, że poznajemy już kłócących się Kargulów i Pawlaków. Jeszcze zanim dochodzi do zbrodniczego czynu z kosą, to już jest konflikt między młodym Kargulem i Pawlakiem - zauważa Adam Bobik.
Tytuł audycji: "Spotkanie z..."
Prowadziła: Martyna Podolska
Gość: Adam Bobik (aktor)
Data emisji: 11.02.2024
Godzina emisji: 23.35
mg/DS/qch/wmkor
Kargul i Pawlak powracają na ekran. Adam Bobik: nie staramy się kopiować - Jedynka - polskieradio.pl