Anna Sroka-Hryń sięga po piosenki Niemena. Czy publiczność da się ponieść wspomnieniom?

Data publikacji: 11.02.2024 13:00
Ostatnia aktualizacja: 11.02.2024 15:38
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Anna Sroka-Hryń przygotowuje spektakl muzyczny pt. "Jednego serca - piosenki z repertuaru C. Niemena"
Anna Sroka-Hryń przygotowuje spektakl muzyczny pt. "Jednego serca - piosenki z repertuaru C. Niemena", Autor - Cezary Piwowarski/Polskie Radio
Anna Sroka-Hryń sięga do twórczości kolejnej legendy polskiej muzyki. - Zamknął się jakiś krąg, bo znów wróciłam do Niemena, ale jestem już zupełnie inna - mówi w Programie 1 Polskiego Radia reżyserka, aktorka i piosenkarka. "Jednego serca - piosenki z repertuaru C. Niemena" to jej najnowszy spektakl muzyczny.
  • "Jednego serca - piosenki z repertuaru C. Niemena" w Teatrze Muzycznym Roma to najnowszy spektakl muzyczny autorstwa Anny Sroki-Hryń.
  • Artystka, po Korze i Ewie Demarczyk, sięga po repertuar kolejnej legendy polskiej muzyki i zaprezentuje go z młodymi aktorami i aktorkami.
  • Anna Sroka-Hryń pracowała nad twórczością Czesława Niemena już w Akademii Teatralnej.

- To wszystko zaczęło się w Akademii Teatralnej, w której jestem wykładowczynią. To znaczy moje odkrycia wielkich wokalistów lub autorów polskiej piosenki współczesnej. Zaczęło się właśnie, wbrew temu, co historia mówi, od… Niemena. To był drugi czy trzeci egzamin, który zrobiłam w Akademii Teatralnej - wspomina Anna Sroka-Hryń.

Egzaminowani byli wtedy studenci pierwszego roku specjalności aktorstwa i wokalistyki. - Większość ludzi, których państwo teraz zobaczycie w spektaklu na Nowej Scenie Teatru Muzycznego Roma, to właśnie oni. Chciałam ich zaprosić dlatego, że jestem osobą lojalną. Chciałam też, żeby powędrowali ze mną dalej w tym materiale - dodaje.

- Ci młodzi ludzie to wspaniały kanał komunikacyjny między tym, co było, a tym, co jest. To jest świetne, że to oni będą przepuszczać przez siebie te piosenki - opowiada reżyserka.


POSŁUCHAJ

30:50

Anna Sroka-Hryń sięga po piosenki Niemena. Czy publiczność da się ponieść wspomnieniom? (Jedynka/Czas pogody)

 

Dlaczego Anna Sroka-Hryń wróciła do Niemena?

Anna Sroka-Hryń przyznaje: - Zamknął się jakiś krąg, bo znów wróciłam do Niemena. Jednak zupełnie inna ja, inni oni. Ja dojrzalsza i opowiadająca już trochę o czymś innym tego Niemena.

Podczas spektaklu usłyszymy m.in. utwór "Wspomnienie". - To będzie przedostatnia piosenka w spektaklu. Niemen, moim zdaniem, pięknie opowiedział to "Wspomnienie". Jak słyszymy słowo poezja, to na wstępie jeżymy się i uciekamy, gdzie pieprz rośnie, a tu okazuje się, że dzięki takim artystom poezja jest przyswajalna. Jest piękna i powtarzalna, ludzie śpiewają ją i uczą się być ładniejsi w środku - zwraca uwagę.

Smutek, przerażenie i nadzieja

Anna Sroka-Hryń chciałaby, żeby widzowie dzięki temu spektaklowi dali się ponieść swoim wspomnieniom.

- Będę szczęśliwa, jeżeli wyjdziecie państwo z tego spektaklu i będziecie chcieli znowu wrócić. Jeśli czasem zasmucicie się, czasem przerazicie i najważniejsze: wzruszycie, jeśli będzie obok was osoba, którą kochacie i weźmiecie ją za rękę… To będzie taka moja nagroda. Teatr musi pytać, ale też zawsze chce zostawiać widza z jakąś furtką nadziei. Rzeczywistość, którą opisywał Niemen, to takie apokaliptyczne utwory. One też zaistnieją w naszym spektaklu, ale w nieco innym znaczeniu - mówi Anna Sroka-Hryń.

Czytaj także:

Tytuł audycji: Czas pogody

Prowadził: Zbigniew Krajewski

Gość: Anna Sroka-Hryń (reżyserka, aktorka, piosenkarka)

Data emisji: 11.02.2024 r.

Godzina emisji: 10.16

DS/kormp

Familijna Jedynka
Familijna Jedynka
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.