- To wszystko zaczęło się w Akademii Teatralnej, w której jestem wykładowczynią. To znaczy moje odkrycia wielkich wokalistów lub autorów polskiej piosenki współczesnej. Zaczęło się właśnie, wbrew temu, co historia mówi, od… Niemena. To był drugi czy trzeci egzamin, który zrobiłam w Akademii Teatralnej - wspomina Anna Sroka-Hryń.
Egzaminowani byli wtedy studenci pierwszego roku specjalności aktorstwa i wokalistyki. - Większość ludzi, których państwo teraz zobaczycie w spektaklu na Nowej Scenie Teatru Muzycznego Roma, to właśnie oni. Chciałam ich zaprosić dlatego, że jestem osobą lojalną. Chciałam też, żeby powędrowali ze mną dalej w tym materiale - dodaje.
- Ci młodzi ludzie to wspaniały kanał komunikacyjny między tym, co było, a tym, co jest. To jest świetne, że to oni będą przepuszczać przez siebie te piosenki - opowiada reżyserka.
Dlaczego Anna Sroka-Hryń wróciła do Niemena?
Anna Sroka-Hryń przyznaje: - Zamknął się jakiś krąg, bo znów wróciłam do Niemena. Jednak zupełnie inna ja, inni oni. Ja dojrzalsza i opowiadająca już trochę o czymś innym tego Niemena.
Podczas spektaklu usłyszymy m.in. utwór "Wspomnienie". - To będzie przedostatnia piosenka w spektaklu. Niemen, moim zdaniem, pięknie opowiedział to "Wspomnienie". Jak słyszymy słowo poezja, to na wstępie jeżymy się i uciekamy, gdzie pieprz rośnie, a tu okazuje się, że dzięki takim artystom poezja jest przyswajalna. Jest piękna i powtarzalna, ludzie śpiewają ją i uczą się być ładniejsi w środku - zwraca uwagę.
Smutek, przerażenie i nadzieja
Anna Sroka-Hryń chciałaby, żeby widzowie dzięki temu spektaklowi dali się ponieść swoim wspomnieniom.
- Będę szczęśliwa, jeżeli wyjdziecie państwo z tego spektaklu i będziecie chcieli znowu wrócić. Jeśli czasem zasmucicie się, czasem przerazicie i najważniejsze: wzruszycie, jeśli będzie obok was osoba, którą kochacie i weźmiecie ją za rękę… To będzie taka moja nagroda. Teatr musi pytać, ale też zawsze chce zostawiać widza z jakąś furtką nadziei. Rzeczywistość, którą opisywał Niemen, to takie apokaliptyczne utwory. One też zaistnieją w naszym spektaklu, ale w nieco innym znaczeniu - mówi Anna Sroka-Hryń.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Czas pogody
Prowadził: Zbigniew Krajewski
Gość: Anna Sroka-Hryń (reżyserka, aktorka, piosenkarka)
Data emisji: 11.02.2024 r.
Godzina emisji: 10.16
DS/kormp