Lista lektur zostanie zredukowana? MEN zaprezentowało propozycje zmian

Data publikacji: 14.02.2024 09:15
Ostatnia aktualizacja: 14.02.2024 09:25
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
zdj.
zdj., Autor - Przemek Klos/Shutterstock
Lista lektur na rok szkolny 2024/2025 jest jednym z elementów tzw. prekonsultacji zmian w podstawach programowych. Propozycje budzą duże emocje społeczne, a Ministerstwo Edukacji Narodowej zachęca, by do dyskusji włączyli się nie tylko nauczyciele, ale również rodzice i sami uczniowie. Konsultacje potrwają do 19 lutego. 
  • Lista lektur na rok 2024/2025 dla szkół podstawowych, liceów i techników i szkół branżowych może zostać znacząco zredukowana.
  • Ministerstwo Edukacji Narodowej przedstawiło propozycje zmian w tej sprawie, w ramach prekonsultacji zmian w podstawach programowych.
  • Eksperci, nauczyciele, rodzice i uczniowie do 19 lutego mogą przesyłać własne opinie i propozycje. Służy do tego specjalny formularz

Jakie tytuły mogą zniknąć z listy lektur?

Lista lektur dla szkół podstawowych miałaby zostać odchudzona o takie tytuły jak "Powrót taty" i "Reduta Ordona" Adama Mickiewicza, "Katarynka" Bolesława Prusa, "Syzyfowe prace" Stefana Żeromskiego i "Janko Muzykant" Henryka Sienkiewicza, natomiast w szkołach średnich zniknąć mają m.in. "Odyseja" Homera, "Kronika polska" Galla Anonima, "Konrad Wallenrod" Adama Mickiewicza oraz "Romeo i Julia" Williama Szekspira. 


POSŁUCHAJ

04:44

Lista lektur zostanie zredukowana? MEN zaprezentowało propozycje zmian (Ekspres Jedynki/Jedynka)

 

Czy uczniowie lubią czytać lektury szkolne?

Tomasz Ziewiec, dyrektor jednej z warszawskich szkół, zwraca uwagę, że główną barierą w przypadku lektur bywa język. - Młodzież i dzieci otwarcie mówią, że nie rozumieją tekstów, które czytają. Może warto byłoby na lekcjach języka polskiego odnosić się do fragmentów lektur - proponuje rozmówca Klaudii Wasiek. Wiceminister edukacji dodaje, że obecna zmiana ma charakter "zredukowania podstawy programowej".

Oznacza to, że ze względu na formułę lista lektur nie może zostać wydłużona o żaden nowy tytuł, nie można też jednej lektury wymienić na inną. - Możemy tylko zmniejszyć ilość lektur, przesunąć daną lekturę na późniejszy okres nauki, wychodząc z założenia, że wtedy młodzież będzie do niej bardziej dojrzała. Względnie możemy przesunąć tytuł z podstawy programowej do rozszerzenia  - tłumaczy Katarzyna Lubnauer. 

Fb/Ministerstwo Edukacji Narodowej

Czytaj też:

Kto powinien decydować o zmianach w liście lektur?

Polonistka Aneta Kuracińska przekonuje, że w tej sprawie konieczna jest rozmowa z nauczycielami i nastolatkami. - Oni najlepiej wiedzą, z jakim efektem udaje im się omawiać lektury, co dzięki tym tekstom udaje im się przekazać - podkreśla. Dodaje, że dla rozmowy o miłości do ojczyzny wystarczy kilka, a nie kilkanaście tytułów. - W szkole powinniśmy skupić się na umiejętności pisania, wypowiadania się, argumentowania, a nie odpytywania z treści tekstu - uważa. 

---

Propozycje przedstawione przez Ministerstwo Edukacji Narodowej nie mają charakteru ostatecznego, do 19 lutego można się skontaktować z resortem i przedstawić swoje propozycje zmian. 

Prowadziła: Karolina Rożej

Materiał: Klaudia Wasiek

Data emisji: 13.02.2024

Godzina emisji: 15.23

mg/wmkor

Muzyka nocą
Muzyka nocą
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.