W piątek rozpoczyna się Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa (Munich Security Conference, MSC), która organizowana jest od 1963 r. To forum dyskusji na temat bieżących problemów bezpieczeństwa międzynarodowego w gronie szefów państw i rządów, ministrów spraw zagranicznych i obrony, parlamentarzystów oraz przedstawicieli mediów i nauki.
Do spotkania odniósł się gość Programu 1 Polskiego Radia gen. dyw. Bogusław Pacek, dyrektor Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego. - Liderzy państw wiedzą nieco więcej, mają do dyspozycji wywiady, polityków, dyplomatów. Widać pewne emocje i obawy w wielu stolicach. Komunikaty, z którymi się spotykamy, nieprzypadkowo sugerują, że powinniśmy czuć się zagrożeni i że Rosja może planować pewne działania również wobec NATO - powiedział Pacek.
W Europie podejmowane są działania, ale też wzrok kierowany jest na USA, gdzie cały czas brakuje decyzji ws. pomocy finansowej dla Ukrainy. - Wiele wskazuje na to, że Europa słusznie czyni, intensyfikując swoje działania obronne - podkreślił.
Wojna na Ukrainie
Dyrektor Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego odniósł się także do sytuacji na froncie wojny rosyjsko-ukraińskiej. - Ukraina może tę wojnę przegrać. Nie ma amunicji, nie ma chętnych do armii, a łapówki tych, którzy nie chcą iść na front, wzrosły z 3 do 15 tys. dolarów - powiedział Bogusław Pacek w audycji "W samo południe".
- Rosja kupuje 1 mln pocisków z Korei Północnej, a cały Zachód łącznie z Europą Zachodnią produkował łącznie mniej niż 1 mln pocisków. Ponadto Rosja sama produkuje teraz ponad 2,5 mln pocisków rocznie. Zachód dopiero się budzi. Polska będzie produkowała teraz 200 tys. pocisków. To zapóźnienie jest do nadrobienia, ale stawia Ukrainę w trudnej sytuacji - dodał.
Bogusław Pacek odniósł się także do braku militarnego lidera w Europie Zachodniej. Jego zdaniem taką rolę mogłyby przejąć Niemcy, a obecnie pełnią ją Stany Zjednoczone. - NATO jest silne Stanami Zjednoczonymi, nie tylko ze względu na ogromną składkę, ale także dlatego, że amerykańskie zdolności obronne stanowią 70 proc. zdolności obronnych Sojuszu. Amerykanie mają także przywódczą rolę - zwrócił uwagę dyrektor Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego.
Czytaj także:
Audycja: W samo południe
Rozmawiał: Krzysztof Grzesiowski
Gość: prof. dr hab Bogusław Pacek, dyrektor Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego
Data emisji: 16.02.2024
Godzina emisji: 12.18
Jedynka/kg/mg/mpkor