"Ludzie" - film fabularny o agresji Rosji na Ukrainę. Ślesicki: okrucieństwo wojny najbardziej dotyka cywilów

Data publikacji: 23.02.2024 11:20
Ostatnia aktualizacja: 23.02.2024 11:47
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Reżyser i scenarzysta Maciej Ślesicki
Reżyser i scenarzysta Maciej Ślesicki , Autor - East News
"Ludzie" to pierwszy polski pełnometrażowy film fabularny o agresji Rosji na Ukrainę. - To nie jest film o żołnierzach, tylko o cywilach, którzy nagle trafiają w chaos wojny i znajdują się w jakimś koszmarze - mówi na antenie Programu 1 Polskiego Radia Maciej Ślesicki, reżyser i scenarzysta, współzałożyciel i nauczyciel akademicki Warszawskiej Szkoły Filmowej. 
  • "Ludzie" w reżyserii Macieja Ślesickiego i Filipa Hilleslanda to pierwszy polski pełnometrażowy film fabularny o agresji Rosji na Ukrainę. 
  • Kiedy wybucha pełnoskalowa wojna na Ukrainie, pięć kobiet - reprezentujących różne pokolenia i perspektywy - podejmuje desperacką walkę, aby ocalić siebie oraz swoich najbliższych.
  • 26 lutego w Warszawie odbędzie się okolicznościowy pokaz specjalny "Ludzi", w którym udział wezmą zarówno polscy, jak i ukraińscy twórcy tego obrazu.
  • "Ludzie" do kin w całej Polsce trafią jesienią tego roku.

"Ludzie". Film fabularny o rosyjskiej agresji na Ukrainę

W sobotę, 24 lutego, mija 2. rocznica inwazji Rosji na Ukrainę. Z tego powodu w wybranych kinach będzie można zobaczyć przedpremierowo film "Ludzie" w reżyserii Macieja Ślesickiego i Filipa Hilleslanda. - Wybuchła wojna na Ukrainie i w jakiś sposób przyglądałem się temu, co się dzieje. Wszyscy się tym interesowaliśmy, czytaliśmy, także dlatego, że baliśmy się pewnie o to, że to może rozlać się na Polskę - mówi w Jedynce Maciej Ślesicki. - Patrząc na to wszystko i słuchając tych informacji, po prostu się wściekłem. A myślę sobie, że dla człowieka, który chce coś przez film powiedzieć, to jest jeden z chyba najlepszych powodów, żeby jednak zrobić taki film - podkreśla. 

- Napisałem scenariusz, myśląc tak naprawdę o swoich najbliższych, ponieważ to jest scenariusz nie do filmu wojennego, nie o żołnierzach, tylko filmu o cywilach, ludziach, którzy nagle trafiają w chaos wojny i znajdują się w jakimś koszmarze. My, ludzie należący do kultury zachodniej, nie umiemy sobie wyobrazić tego w żaden sposób - przyznaje Maciej Ślesicki. 

Źródło: Widzimy się w kinie/YouTube

Wojna na Ukrainie oczami dziecka  

W filmie poznajemy losy pięciu bohaterek, z ich perspektywy. Każda z nich jest zupełnie inna, na innym etapie życia. Każda z nich próbuje poradzić sobie z trudnościami związanymi z tym, co stało się na Ukrainie. - Jedną z bohaterek jest dziewczynka, która jest jeszcze w wózku. Duża część tego koszmaru wojny jest pokazana z punktu widzenia niemowlaka - wyjaśnia gość Jedynki. - To był taki pomysł, który, wydaje mi się, spowodował, że wszyscy nagle chcieliśmy robić ten film. Ja nie widziałem jeszcze czegoś takiego w historii światowego kina, żeby tak opowiadać o wojnie z punktu widzenia dziecka, które widzi, ale jednak nie mówi i ma małą interakcję z otoczeniem - stwierdza. 

Premiera filmu na jesieni 

26 lutego w Warszawie odbędzie się okolicznościowy pokaz specjalny "Ludzi" upamiętniający drugą rocznicę rosyjskiej inwazji na Ukrainę, w którym udział wezmą zarówno polscy, jak i ukraińscy twórcy tego obrazu. 

"Ludzie" do kin w całej Polsce trafią jesienią tego roku. - Film ma jeszcze swój obieg festiwalowy. On sobie krąży po różnych festiwalach czy też kwalifikacjach festiwalowych. Lato jest słabe w ogóle do pokazywania filmów, więc wydaje mi się, że jesień będzie dobrym momentem na to, żeby go do kin wpuścić - mówi reżyser. - Teraz robimy kilka przedpremierowych pokazów, chociażby dlatego, żeby zamanifestować swoją solidarność z Ukrainą i przypomnieć o tym, co się dzieje - dodaje. 

Poza tym w audycji:

- Omówienie filmowych premier tygodnia. A na ekranach m.in. nominowana do Oscara "Anatomia upadku" Justine Triet. 

Życie szczęśliwej rodziny we francuskich Alpach zostaje przerwane, gdy Samuel ginie w wyniku upadku. Skoczył sam, poślizgnął się czy może z balkonu wypchnęła go Sandra, żona i matka? Śledczym brakuje dowodów, w sprawie brakuje świadków.

Na oczach opinii publicznej Sandra będzie musiała spowiadać się z najdrobniejszych i najintymniejszych szczegółów swojego małżeństwa, które mogą zaważyć na wyroku. Proces, który nurtuje wszystkich, toczy się również w głowach widzów, a pytanie jest oczywiste i brzmi: "Czy to zrobiła?".

„Anatomia upadku”; oficjalny zwiastun PL; 5 nominacji do Oscarów; mistrzowski thriller W KINACH! Źródło: M2 Films/YouTube

Ponadto w kinach: francusko-belgijski dramat "Vincent musi umrzeć" oraz francuski melodramat "Impresjoniści".

- Rozmowa na temat 74. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie - Berlinale - z krytykiem filmowym Marcinem Radomskim, który podczas imprezy ogląda i recenzuje premierowe filmy.

We wtorek, 20 lutego, reżyser, scenarzysta i producent, laureat Oscara z 2007 roku za "Infiltrację" Martin Scorsese odebrał Honorowego Złotego Niedźwiedzia za całokształt twórczości. "Fascynująca w sztuce jest magia odkrywania wciąż czegoś nowego. A kino jest sztuką" - powiedział.

- Nowinki ze świata filmu oraz przegląd serialowych premier.

Tytuł audycji: Magazyn bardzo filmowy

Prowadziła: Martyna Podolska

Data emisji: 22.02.2024

Godzina emisji: 23.10

ans/wmkor

Familijna Jedynka
Familijna Jedynka
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.