Nowy singiel Damiana Sikorskiego. "Należy spełniać swoje marzenia"

Damian Sikorski gra na wielu instrumentach (ale przede wszystkim na gitarze basowej), komponuje i pisze teksty piosenek. Jest również dziennikarzem muzycznym; na antenie Programu 1 Polskiego Radia i Czwórki od lat promuje młodych, zdolnych, rodzimych muzyków. Przez dużą część swojego artystycznego życia Damian był również muzykiem sesyjnym.

Jego dorobek firmowany własnym nazwiskiem obejmuje kilka singli i album "EP Live Session". W rozmowie z Marcinem Kusym artysta i dziennikarz przyznaje, że wydana płyta jest efektem tęsknoty m.in. za graniem koncertów. - Live sesja pojawiła się dlatego, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Kiedy pojawiły się pierwsze single byłem w toku nagrywania całego albumu. Zatęskniłem nie tylko za pisaniem tekstów, produkowaniem muzyki, ale też graniem koncertów. Stwierdziłem, że nagramy również live sesję aby pokazać słuchaczom, jak ten projekt może brzmieć na żywo - opowiada Damian Sikorski.

Czytaj także:

Damian Sikorski Projekt na żywo. Kiedy koncert i płyta?

- Zgromadziłem świetnych muzyków; moich przyjaciół, których bardzo doceniam. To dziewięcioosobowy skład. (...) Zabrzmiało to fantastycznie; dziś gdy słucham tej EP-ki myślę sobie, że chciałbym już grać te piosenki na żywo - przyznaje gość "Muzycznej Jedynki".

Okazją do zaprezentowania utworów na scenie będzie finał prac nad albumem Damiana Sikorskiego. Dziennikarz i artysta zapowiedział na antenie radiowej Jedynki, że jego płyta długogrająca ukaże się 31 maja. Kilka dni później muzycy zagrają na żywo. - Dokładnej daty jeszcze nie znam; będzie to 1 lub 2 czerwca - zapowiada rozmówca Marcina Kusego.

Źródło: Agencja Muzyczna Polskiego Radia/YouTube

Damian Sikorski: dawno temu marzyłem o solowej płycie

Gość radiowej Jedynki przyznaje, że od dawna zbierał się do stworzenia albumu sygnowanego jego nazwiskiem. Próbował kilkukrotnie, jednak kompozycje trafiły do szuflady. Ostateczna decyzja, by nagrać krążek jako multiinstrumentalista, producent i kompozytor, zapadła w listopadzie 2023 roku. - Na nic nie liczyłem. Nie był to plan rozpisany na kilka lat. Chciałem nagrać album, który opublikuję i zostawię swoje piosenki. Ale gdy ukazała się "Wiosna" był świetny odzew ze strony słuchaczy i branży muzycznej - opowiada Damian Sikorski.

- Od zawsze podkreślam, że jestem szalikowcem jeśli chodzi o Beatlesów. Kocham takie piosenki i myślę, że w takim kierunku poszedłem z albumem solowym. Nie było kalkulowania, że nie może być to długi numer czy musi być melodia, którą wszyscy zapamiętają. Napisałem te utwory prosto z serducha, tak jak czułem - zaznacza artysta.

Źródło: Agencja Muzyczna Polskiego Radia/YouTube

"Jeszcze raz" - nowy singiel Damiana Sikorskiego

Kolejnym utworem promującym album Damiana Sikorskiego jest piosenka "Jeszcze raz". Wokalnie udzieliła się w nim Paulina "Penelov" Łabuda, którą mogliśmy usłyszeć już w "Wiośnie". Piosenka będzie miała swoją premierę 1 marca. - Idealnie odnalazła się w tej kompozycji. Gdy wysłałem jej demówkę zadzwoniła i powiedziała, że to stary Maanam - mówi Damian Sikorski.

- Tekst jest jak najbardziej życiowy. (...) To też utwór o spełnianiu marzeń. Nie należy się poddawać; ja też spełniam teraz marzenia a bałem się nagrać płytę solową - podkreśla dziennikarz i artysta.