ADHD (ang. attention deficit hyperactivity disorder, pl. zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi) to dość często występujące zaburzenie. Szacuje się, że dotyczy ono ok. 6 proc. dzieci i młodzieży oraz ok. 3-4 proc. dorosłych. - ADHD to problem neurorozwojowy. Ludzie się rodzą z taką konstrukcją - wyjaśniła w audycji "Cztery pory roku" dr Wenesa Gajos, psychiatrka, psychoterapeutka integracyjna.
Objawy, pod wpływem wychowania i wymagań społecznych, mogą się zmniejszać, być lepiej kontrolowane, wraz z dorastaniem, ale u większości osób utrzymują się w wieku dorosłym. Co więcej, stają się wówczas bardziej kłopotliwe. W dorosłym życiu wymagania rosną, tracimy wsparcie rodziców, którzy do tej pory wszystko "ogarniali".
Jakie są objawy ADHD? Na co zwrócić uwagę?
- Problemy z koncentracją, skupieniem uwagi to jest esencja ADHD - podkreśliła gość radiowej Jedynki. Osoby dotknięte tym zaburzeniem często wykazują się brakiem wytrwałości w realizacji zadań wymagających zaangażowania, tendencją do przechodzenia od jednej aktywności do drugiej bez ukończenia żadnej z nich. Brakuje im cierpliwości.
Taką cechą charakterystyczną, powszechnie kojarzoną z ADHD u dzieci, jest nadpobudliwość. - W przypadku dorosłych ona też występuje, choć nie u każdego. Są osoby, które nie są w stanie wysiedzieć, kręcą się w miejscu, manipulują rękami, pstrykają długopisami, rysują na marginesach. Dużo i często mówią, przerywają innym - wskazała ekspertka.
- Część osób dopasowała się do tego, co jest od nich wymagane i tę swoją nadpobudliwość trzyma w ryzach, głęboko w środku - dodała.
Podejrzewam u siebie ADHD. Co mam zrobić?
Jeśli podejrzewamy u siebie ADHD, powinniśmy udać się do psychiatry, psychologa, psychoterapeuty.
- Specjalista rozróżni, czy jakaś rzecz, to jest nasza cecha, czy to jest objaw. Każdy z nas ma jakieś cechy. Zdarza nam się zapominać o różnych rzeczach, mówić dużo, spóźniać się. Objaw musi rzutować na różne obszary życia - wytłumaczyła rozmówczyni Sławy Bieńczyckiej.
Co daje diagnoza? - Jak już człowiek wie, że ma taką konstrukcję, łatwiej zaakceptować to, że pewnych rzeczy się nie przeskoczy, trochę trzeba sobie odpuścić. Diagnoza pomaga uporządkować historię życia, daje ulgę, uwalnia z poczucia winy - zaznaczyła dr Wenesa Gajos.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadziła: Sława Bieńczycka
Materiał: Katarzyna Kaim
Gość: dr Wenesa Gajos (psychiatrka, psychoterapeutka integracyjna)
Data emisji: 1.03.2024 r.
Godzina emisji: 9.00-12.00
kk
wmkor