Zwierzęta w mieście. W jaki sposób z nimi postępować?

Jakim ptakiem jest gawron?

Gawron to gatunek dużej wielkości ptaka z rodziny krukowatych, zamieszkujący Eurazję. Jest ptakiem wędrownym, upierzenie na całym ciele ma czarne z fioletowym, metalicznym połyskiem. U jednych budzi strach (skojarzenia z horrorami), dla innych jest neutralny, a jeszcze inni stanowczo bronią tego gatunku. Na przykład przed burmistrzem Świebodzina, który zapowiedział "usuwanie ptasich gniazd" oraz "płoszenie młodych osobników". 

Dlaczego burmistrz Świebodzina chce płoszyć gawrony?

Tomasz Sielicki tłumaczy, że park miejski wygląda źle. - Przez cały okres, kiedy jest najbardziej potrzebny, a więc wiosną i latem, jest wyłączony z użytkowania. Gawrony, które tam bytują, nie pozwalają w jakikolwiek sposób wykorzystać jego potencjału. Ilość fekaliów spadających każdego dnia jest ogromna. Wszystkie ławki, trakty komunikacyjne, tak naprawdę pokryte są ptasim guanem - precyzuje. 

Czy gawrony są gatunkiem zagrożonym?

Sprawą zainteresowało się Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków. Ornitolog Monika Klimowicz-Kominowska alarmuje, że liczba gawronów dramatycznie spada. - W ciągu ostatnich piętnastu lat liczebność tych ptaków spadła o 57 proc. i są to dane na tyle zatrważające, że gawron znalazł się na "Czerwonej liście ptaków Polski" ze statusem "narażony na wyginięcie" - podkreśla. 

YouTube/Mazowieckie Parki Krajobrazowe Przyroda i Edukacja

Kto ma rację?

Strony przerzucają się argumentami. Burmistrz Świebodzina uspokaja, że strząsane są pozostałości gniazd zeszłorocznych. Monika Klimowicz-Kominowska odpowiada jednak, że gawrony często zajmują właśnie te lęgowiska. - To nie jest tak, że wszystkie gniazda gawronów będą w tym roku budowane od zera - zauważa. W kontekście planowanej na kwiecień kolejnej akcji płoszenia przedstawicielka OTOP przypomina, że "gawrony z dużym prawdopodobieństwem nie wrócą na wieś". Nie gniazdują one również w lasach.  

---

W Poznaniu natomiast kierowcy będą musieli ustąpić ropuchom. Drogowcy w ramach eksperymentu zamkną kilka ulic na czas migracji płazów. - Przy czterech samochodach na godzinę ginie od 10 do 25 proc. migrujących zwierząt - mówi dr inż. Mikołaj Kaczmarski z Katedry Zoologii na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu.

Jak funkcjonuje ropucha szara?

Dodaje, że ropucha szara to niezwykle interesujący gatunek. Ma silne toksyny pozwalające unikać drapieżnictwa ze strony ssaków czy ptaków. - W toku ewolucji wytworzyły pewność siebie, która powoduje, że przy dobrych warunkach do migracji ruszają przed siebie, nie oglądając się na to, co dzieje się dookoła - tłumaczy gość "Ekspresu Jedynki".

Ropucha szara żyje do ośmiu lat i w tym czasie pięć lub sześć razy musi przedostać się z zimowiska do miejsca rozrodu. Najczęściej przez drogę. - Ta przestrzeń jest dla nich atrakcyjna, ponieważ panuje tam dobra widoczność. Dodatkowo nagrzany asfalt oddaje im ciepło, a mówimy o zwierzętach zmiennocieplnych - przyznaje dr inż. Kaczmarski. 

YouTube/Mazowieckie Parki Krajobrazowe Przyroda i Edukacja

Które ulice zostaną zamknięte w Poznaniu?

W chwili kiedy nadjeżdża samochód, migracja ropuch tak naprawdę się kończy. Dlatego właśnie w Poznaniu zamknięte zostaną m.in. ulice: Warmińska, Ku Dębinie i Radarowa. - Czasowe zamknięcie tych ulic jest oczywiście realizowane we współpracy z Zarządem Dróg Miejskich oraz Miejskim Inżynierem Ruchu - zapewnia Magdalena Żmuda. 

Dyrektor Wydziału Klimatu i Środowiska Urzędu Miasta Poznania dodaje, że zakaz będzie obowiązywał od godziny 18 do godziny 6 rano. - To olbrzymi przełom. Do tej pory nasze oddolne działania polegały przede wszystkim na interwencyjnym chodzeniu w nocy po ulicy, przenoszeniu płazów i liczeniu martwych osobników - wyjaśnia dr inż. Kaczmarski.