Wake Up Giant to zespół, który ma silne rockowe korzenie. - W zasadzie od najmłodszych lat siedzimy tylko w takiej muzyce. Wychowaliśmy się na niej i ona nam w duszy gra. To jest rock, rock and roll, i na pewno każdy usłyszy w tym coś dla siebie, jeśli jest fanem tego typu muzyki - twierdzi Paweł Głodowski.
Twórczość grupy oparta jest też poniekąd na Beatlesach. - To są źródła dobrych piosenek. Masz melodię, harmonię i jakby nas to inspiruje. Tego szukamy i chcemy po prostu grać takie piosenki, które w jakiś sposób układają się w melodię, którą można zanucić czy gdzieś tam ją przeżyć. Idziemy w tę stronę - dodaje.
Zespół nie zamierza śpiewać tylko po angielsku. - Na nadchodzącej płycie, która ukaże się w kwietniu, będzie też pięć utworów po polsku. To będzie nasze doświadczenie i ciekawe, jak to zostanie odebrane. Chyba to dobry krok, bo może więcej ludzi też zrozumie teksty, usłyszy je bardziej dogłębnie niż tylko od strony muzycznej. Może jeszcze dodatkowo przemówią do słuchaczy i zachęcą do zgłębiania tego, co tam robimy - mówi Paweł Głodowski.
"Zombie", czyli kto?
Najnowsza płyta Wake Up Giant ma nosić tytuł "Zombie". - Zrobiliśmy metaforę dzisiejszego człowieka, który jest spętany mocno technologią, tzn. laptopami, komórkami i internetem. W taki sposób, że on nie ma już czasu na to, żeby zastanowić się nad tym, na czym polega to życie i na co powinien być w nim czas - komentuje Paweł Głodowski.
Zespół chce zwrócić uwagę słuchaczom, że może czasami za długo korzystają z internetu i warto zrobić sobie trochę przerwy, żeby spotkać się z kimś na żywo i porozmawiać.
Źródło: Agencja Muzyczna Polskiego Radia/Youtube
Dlaczego surfing jest tak ważny?
- To jest bardzo bliskie kontaktowi z naturą, bo ten surfing jest w tle i jak po prostu jesteśmy nad oceanem czy nad Bałtykiem, czujemy więź, która oczyszcza. Człowiek naprawdę psychicznie odpoczywa, a moim zdaniem nie da się tego zrobić, czytając coś ciągle w telefonie czy komputerze (…). Staramy się być głosem: słuchaj, pojedź nad Bałtyk, tam możesz pouczyć się surfować i to jest ten "zombie", który uwalnia się na końcu z tych kabli i ma chwilę dla siebie na łonie natury z ludźmi obok siebie. Stąd taki tytuł płyty - wyjaśnia Paweł Głodowski.
Wake Up Giant to przecież śpiewający, grający, nagrywający płyty i koncertujący surferzy. - Najważniejsze, że to nas inspiruje. Surfing to nie jest tylko pływanie na desce ani tylko i wyłącznie sport. To jest jakiś sposób myślenia, ale też sposób na życie, i rzeczywiście to środowisko jest sobie bliskie. Można rzeczywiście szczerze rozmawiać o projektach i pomysłach - dodaje.
- Czuje się jakąś więź między tymi ludźmi. Oni poczuli kiedyś to samo nad tym morzem czy oceanem. To na tyle mocno wiąże tych ludzi, że oni dobrze się dogadują. Nam to się podoba i chcemy pokazywać, że surfing to też jest muzyka, sposób myślenia i dbania o to środowisko naturalne i psychiczną zdrowotność człowieka - przyznaje.
Zobacz także:
Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka
Prowadziła: Anna Will
Gość: Paweł Głodowski (Wake Up Giant)
Data emisji: 22.03.2024
Godzina emisji: 14.31
DS/wmkor