Czym różni się praca synoptyka i praca meteorologa? - Meteorolog to szersze pojęcie, natomiast synoptyk już ściśle zajmuje się prognozowaniem, przewidywaniem pogody. Synoptyk meteorolog zajmuje się prognozami pogody, a synoptyk hydrolog przygotowywaniem prognoz hydrologicznych - wyjaśnia Anna Woźniak.
- We wczesnej podstawówce i gimnazjum bardzo lubiłam oglądać filmy katastroficzne. Chyba wszyscy znają taki słynny film "Twister" - z trąbami powietrznymi. Rzeczywistość zweryfikowała, jak to naprawdę wygląda w tej pracy. Z kolei na 16. urodziny poprosiłam moich rodziców o radar dopplerowski, więc moja pasja w tym kierunku zaczęła się dość wcześnie. Nie ukrywam, że jest to moja praca marzeń - dodaje gość Jedynki.
Ludowe powiedzenia i pogoda
Czy ludowe powiedzenia sprawdzają się przy przewidywaniu pogody? Anna Woźniak przyznaje, że jeśli coś nas strzyka, boli i wyczuwamy zmiany pogody, to może tak się zdarzyć. - Osoby wrażliwe na zmiany pogody jak najbardziej to odczuwają. Zresztą są też badania naukowe potwierdzające, że przy konkretnych sytuacjach meteorologicznych, synoptycznych chociażby lekarze mają więcej pracy z jakimiś przypadkami kardiologicznymi czy neurologicznymi, więc ta pogoda ma na nas wpływ - twierdzi.
- Z takich zwykłych powiedzeń i przewidywań sprawdza się bardzo często tzw. lisia czapa na Księżycu. Te cienkie chmury, które poprzedzają przyjście frontu ciepłego, jak najbardziej powodują ten efekt na Księżycu, więc to jest naturalna kolej rzeczy, że po takich chmurach pojawi się ten front ciepły i będzie padać. Czy też zmiana koloru nieba przed wietrznym dniem. Stąd takie obserwacje ludowe są prawdziwe i sprawdzają się w wielu przypadkach - kontynuuje.
Jak zmienia się klimat?
Czy nasza ekspertka czuje już w kościach, że coś zadzieje się w pogodzie? - Aż tak, że w kościach, to nie. Jednak opierając się na tych materiałach, które mamy, takiemu już doświadczonemu, wprawionemu synoptykowi wystarczy rzut oka na prostą mapę synoptyczną. Przewiduje wtedy, jaka to będzie sytuacja, z czym to będzie się wiązało (…). Jednak być może są synoptycy, którzy czują to również w kościach - mówi Anna Woźniak.
Jak dodaje, w ostatnich latach widać, że dochodzi do zmian klimatu. - Nie każde zdarzenie ekstremalne w pogodzie jest wynikiem zmian klimatycznych, ale jednak częstość tych zdarzeń wzrasta, co już jest pokłosiem tych zmian, które mamy. W dawnych latach mieliśmy okresy spokoju w pracy. Była to wiosna, zdarzały się przymrozki, może jakieś mgły, czy też jesienią. Teraz widzimy, że nawet na pograniczu tych pór roku pogoda bardzo dynamizuje się, i dużo częściej wydajemy ostrzeżenia meteorologiczne - tłumaczy.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Wolna sobota z Jedynką
Prowadzili: Karolina Rożej i Daniel Wydrych
Gość: Anna Woźniak (IMGW)
Data emisji: 23.03.2024
Godzina emisji: 8.20
DS/kormp